Largemouth bass jest najbardziej popularnym gatunkiem ryb łownych dla wędkarzy w USA, a każdego roku miliony Amerykanów łowią bassy. Jednak pomimo tak dużej popularności bassów, mało kto je jada.
W związku z tym nasuwa się pytanie: czy można gotować i jeść bassy, a jeśli tak, to dlaczego wędkarze nie jedzą ich częściej?
Oto szybka odpowiedź:
Tak, można absolutnie jeść largemouth bass, ale generalnie nie są one uważane za jedne ze smaczniejszych ryb słodkowodnych. Łosoś, pstrąg, walleye i inne są o wiele bardziej popularne pod względem smaku. Ponadto, bassy pochodzące ze stagnujących stawów lub rzek mogą mieć mulisty smak, który odstrasza wielu ludzi. Ogólnie rzecz biorąc, większość wędkarzy zgadza się, że basy są o wiele bardziej zabawne do złapania niż do zjedzenia.
Czy można jeść largemouth bass?
Jeśli jesteś taki jak ja i lubisz łowić basy, prawdopodobnie wiele razy zadawałeś sobie pytanie czy są one dobre do jedzenia. A jeśli w ogóle byłeś w pobliżu wędkarzy łowiących bassy, prawdopodobnie zauważyłeś, że większość z nich wypuszcza ryby po złowieniu, a prawie nikt nie zachowuje ich do jedzenia.
Dlaczego tak się dzieje?
Jedną z opcji może być to, że jedzenie largemouth bass nie jest dla ciebie dobre, ale to zdecydowanie nie jest prawda. Są one absolutnie w porządku do spożycia przez ludzi, a niektórzy ludzie spożywają je regularnie.
Innym powodem może być to, że nie smakują one dobrze. I choć smak jest sprawą bardzo subiektywną i osobistą, istnieje więcej dowodów na poparcie tego argumentu. Szczególnie basy, które zostały złowione w wodach stojących mogą mieć mulisty smak, który jest bardzo trudny do zamaskowania nawet przy użyciu najlepszych przepisów.
Jeśli planujesz jeść okonia, upewnij się, że pochodzi on z czystych wód, najlepiej dużych, czystych jezior lub rzek, które nie są zanieczyszczone. Nie jedz okonia złowionego w mętnym stawie lub w kanale odpływowym.
Jak wynika z ogólnej zasady, smak okonia largemouth jest podobny do zapachu wody, w której został złowiony. Jeśli więc pochodzą one z jeziora położonego na bagnistym terenie o „pikantnym” zapachu, ich smak będzie podobny. Idealna woda, z której pochodzą powinna być czysta i bezzapachowa.
Należy również pamiętać, że wiele jezior ma tendencję do posiadania czystszej wody podczas zimnej pory roku, z powodu zakwitu glonów w lecie. Jeśli tak jest w przypadku twojego jeziora, najlepiej jeść bassy tylko na początku lub pod koniec sezonu, ale nie latem.
I w każdym przypadku zawsze warto dowiedzieć się, jaki jest poziom zanieczyszczeń w wodach, w których łowisz – dotyczy to wszystkich gatunków ryb, zanim zdecydujesz się je jeść.
Jak smakuje largemouth bass?
Jeśli uda ci się złapać largemouth bass z czystego jeziora, ma on łagodny i przyjemny smak, nieco podobny do bluegilla. Po prawidłowym przyrządzeniu ich mięso jest białe i delikatne, a po ugotowaniu staje się łuskowate.
Jednakże, jeśli dostaniesz bassa z mętnej lub nieczystej wody, może on smakować okropnie. Na przykład, podczas letniego zakwitu glonów, mięso okonia ma mętny smak, dlatego lepiej jeść okonia w chłodniejszych miesiącach.
Innym powodem, dla którego niektórzy ludzie nie lubią jeść okonia jest to, że wypatroszenie go powoduje nieprzyjemny i ostry zapach z jamy ciała. Na szczęście można pozbyć się tego zapachu poprzez dokładne płukanie, a po ugotowaniu zazwyczaj nie pozostaje po nim żaden ślad.
Personalnie, jadłem kilka bassów, które smakowały dobrze, i kilka, które smakowały okropnie, więc nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Myślę, że wiele zależy od tego skąd pochodzi okoń, jak również od jego wielkości i umiejętności kucharza, który go przygotowuje.
Jakiej wielkości okonia powinieneś jeść?
Najlepszy rozmiar okonia to 10-14 cali, a najlepiej nie większy niż 15 cali.
Podobnie jak w przypadku wielu innych gatunków ryb, młodsze bassy mają delikatniejsze mięso i lepszy smak, podczas gdy starsze stają się twardsze i z biegiem lat gromadzą więcej toksyn.
Dodatkowo, łatwiej jest również ugotować te małe. Jeśli kiedykolwiek próbowałeś ugotować dużą rybę, zazwyczaj zawsze jest jakaś część mięsa, która nie jest w pełni ugotowana, podczas gdy części przy krawędzi są już bardziej niż ugotowane.
Jak gotować largemouth bass
Najlepszym sposobem na gotowanie largemouth bass jest filetowanie, a następnie jedna z poniższych metod gotowania:
- Smażenie na patelni
- Głębokie smażenie
- Grillowanie
- Pieczenie
Najpierw odetnij filety i ściągnij z nich skórę. Białe, jędrne filety doskonale nadają się do obtoczenia w cieście z mleka, mąki i bułki tartej, a następnie usmażenia na patelni. Można też pokroić filety na mniejsze kawałki, a następnie usmażyć je w głębokim tłuszczu.
Innym pysznym sposobem na przyrządzenie largemouth bass jest pieczenie go w folii aluminiowej. Wystarczy dodać do nich przyprawy, zmiażdżony czosnek i sok z cytryny, a następnie pozwolić im dusić się w ich własnym soku, aż mięso zacznie się łuszczyć.
Czy lepiej wypuścić largemouth bassa, czy go zjeść?
Wielu wędkarzy praktykuje filozofię „złów i wypuść”, jeśli chodzi o łowienie bassów, czasami do tego stopnia, że stało się to niemal religią. Dla tych wędkarzy praktycznie świętokradztwem jest gotowanie i jedzenie okoni.
Z punktu widzenia ochrony przyrody, filozofia „złów i wypuść” ma wiele sensu. Ze względu na ich popularność jako ryb łownych, largemouth bass poddawany jest większej presji wędkarskiej niż jakikolwiek inny gatunek ryb w USA i gdyby większość wędkarzy zabijała złowione przez siebie bassy, wpłynęłoby to znacząco na ich populację.
Jednakże, jeśli nie zabieracie do domu każdego złowionego bassa, a jedynie kilka mniejszych, nie powinno to stanowić żadnego problemu. Odkładanie dużych jest słuszne z kilku powodów. Po pierwsze, są to zazwyczaj duże samice, które produkują tysiące jaj w każdym sezonie tarła, a po drugie, smakują o wiele gorzej niż te mniejsze.
Ale biorąc pod uwagę, że istnieje wiele innych gatunków ryb, które smakują lepiej niż basy, w tym crappie, okonie, pstrągi i walleye, sugerowałbym, że tak naprawdę nie jest konieczne zabieranie basów do domu. Nawet wędkarze, którzy lubią jeść okonie, są zgodni co do tego, że ich smak nie jest niczym szczególnym. W takim razie, dlaczego ich nie wypuścić, a zachować do jedzenia smaczniejsze gatunki?