Nie każdy gracz, który zostaje w NBA po swoim pierwszym obozie treningowym jest na drodze do sławy. Są gracze, którzy trzymają się tylko dla filiżanki kawy i tacy, którym udaje się znieść własną słabą grę po drodze do powolnej, ale pocieszająco długiej kariery przeciętności (patrzymy na ciebie, Brianie Scalabrine). Reklama […]