- Scott Peterson został skazany na śmierć w 2005 roku za zabójstwo swojej żony Laci
- W poniedziałek Sąd Najwyższy Kalifornii unieważnił karę śmierci
- We wtorek jego była kochanka Amber Frey powiedziała, że cieszy się, że jego wyrok pozostał
- Frey, 45, powiedział, że to zależy od rodziny Laci, czy będzie starać się o karę śmierci ponownie
- Siostra Laci, Anne Bird, powiedziała, że ona również cieszy się, że Peterson nadal jest za kratkami
Była kochanka Scotta Petersona powiedziała, że jest „ulgą”, że Sąd Najwyższy Kalifornii nie odwrócił jego wyroków za morderstwa w Wigilię Bożego Narodzenia jego żony i nienarodzonego dziecka.
Amber Frey rozpoczęła związek z Petersonem w grudniu 2002 roku, mniej więcej w czasie, gdy zamordował żonę Laci i syna Connera.
Gdy spotkali się po raz pierwszy, Frey była pod wrażeniem, że Peterson nie był żonaty.
Ale wkrótce dowiedziała się, że był, a jego żona zaginęła.
Zgodziła się pomóc policji w śledztwie, nagrywając swoje rozmowy telefoniczne, a jej zeznania w sądzie pomogły zabezpieczyć werdykt o winie z 2004 roku.
We wtorek, dzień po unieważnieniu wyroku śmierci Petersona, Frey, obecnie 45-letnia, powiedziała, że jest zadowolona, że wyrok nadal obowiązuje.
Powiedziała, że decyzja o ponownym procesie w fazie karnej powinna być pozostawiona rodzinie Laci Peterson.
„Myślę, że przy podejmowaniu decyzji, czy starać się o to ponownie, prokurator okręgowy powinien skonsultować się z rodziną Laci i uszanować tę decyzję”, powiedziała w oświadczeniu przesłanym Fox News.
Siostra Laci Peterson, Anne Bird, również powiedziała, że wierzy, że stanowy Sąd Najwyższy ma rację, nie odwracając wyroku skazującego Petersona.
„Myślę, że Scott Peterson jest tam, gdzie powinien być w więzieniu,” powiedziała.
„Straciłam moją szwagierkę, Laci, i mojego nienarodzonego siostrzeńca, Connera. Z zasady jestem przeciwna karze śmierci dla wszystkich.
„Uważam jednak, że Scott Peterson jest winny i powinien spędzić resztę życia w więzieniu bez możliwości zwolnienia warunkowego”.
Sąd Najwyższy Kalifornii w poniedziałek uchylił planowaną śmierć Petersona przez śmiertelny zastrzyk, z powodu błędów w procesie.
Peterson, obecnie 47-latek, nadal utrzymuje, że jest niewinny.
Przez wiele miesięcy prowadził jej poszukiwania, ale został aresztowany po tym, jak mocno rozłożone ciało Laci i płód ich syna zostały wyłowione na brzegu San Francisco w kwietniu 2003 roku.
Peterson, który według władz wyrzucił ciała z burty swojej łodzi rybackiej, przebywa w celi śmierci od 2005 roku.
W poniedziałkowym orzeczeniu sąd stwierdził, że wyrok skazujący Petersona na karę śmierci został uchylony, ponieważ sędzia procesowy popełnił „wyraźne i znaczące błędy” w doborze ławy przysięgłych, które oznaczały, że Peterson nie otrzymał bezstronnego procesu.
Sąd zgodził się z argumentem Petersona, że potencjalni przysięgli zostali niewłaściwie usunięci z ławy przysięgłych po tym, jak powiedzieli, że osobiście nie zgadzają się z karą śmierci, ale byliby skłonni postąpić zgodnie z prawem i ją wymierzyć.
„Podczas gdy sąd może odrzucić potencjalnego ławnika jako niekwalifikującego się do zasiadania w sprawie dotyczącej kary śmierci, jeżeli jego poglądy na karę śmierci w znacznym stopniu ograniczałyby jego lub jej zdolność do przestrzegania prawa, ławnik nie może zostać odrzucony tylko dlatego, że wyraził sprzeciw wobec kary śmierci jako kwestii ogólnej”, powiedzieli sędziowie w jednogłośnej decyzji.
Peterson twierdził w apelacji, że nie mógł uzyskać sprawiedliwego procesu z powodu ogromnego rozgłosu, który nastąpił potem, chociaż postępowanie zostało przeniesione prawie 90 mil od jego domu w Central Valley w Modesto do San Mateo County, na południe od San Francisco.
Ponadto twierdził w apelacji, że sąd próbny popełnił błąd przy podejmowaniu decyzji, czy przysięgli i obrona zostali prawidłowo dopuszczeni do sprawdzenia, czy nowa łódź Petersona prawdopodobnie wywróciłaby się, gdyby wyrzucił ważone ciała przez burtę.