Side note: as we go along, and I’m jabbering on and on about butterfat percentages, and you have no idea how to imagine that. Porównaj to z mlekiem kupionym w sklepie. Ta 1/2 i 1/2 śmietanki, którą tam kupisz, będzie odpowiednikiem prawie 10% tłuszczu maślanego. Dwuprocentowe mleko to oczywiście 2% tłuszczu maślanego. W moim umyśle, wyobrażam sobie linię śmietany. Jeśli jesteś zaznajomiony z surowego mleka krowiego i jak śmietana wznosi się następnie może zrozumieć lepiej.
Teraz wracamy do kóz.
Następnie Alpine. ( http://www.alpinesinternationalclub.com/)
Alpiny prawdopodobnie różnią się najbardziej, jeśli chodzi o smak mleka. Naprawdę różnią się w zależności od hodowcy. Większość jednak daje naprawdę przyjemne w smaku mleko. Alpiny są dojarkami bezkonsensownymi i są bardzo stabilnymi producentami. Średnie mleka również się różnią, ale przyzwoity Alpine powinien dać co najmniej 1 galon dziennie. Naprawdę dobre Alpiny dadzą od 2 do 3 galonów dziennie. Zawartość tłuszczu w maśle wynosi około 3,5%, więc słodsze niż Saanen, ale nie nadmiernie bogate. To są dobre dziewczyny.
I wtedy mamy Nubijczyków… (http://www.i-n-b-a.org/) Nubijczycy różnią się znacznie w średnich mlecznych po prostu dlatego, że jest tak wiele złych okazów z nich tam, i tak wielu ludzi, którzy nie hodują dla lepszych kóz. Dobry Nubian może utrzymać tempo z jej europejskich kuzynów bardzo dobrze, i łatwo dać 2 galonów dziennie, ale to dość wysoka kwota. 1 galon to dość przeciętna ilość dla całkiem przyzwoitej lochy. Lubię widzieć pierwsze odświeżacze (termin oznaczający roczną lochę, która porodziła po raz pierwszy) dające 3/4 galona dziennie. To jest mój standard. Jeśli jednak spojrzysz na Craigslist, najprawdopodobniej zobaczysz wiele starszych Nubianów, które są nazywane „doskonałymi dojarzami”, ponieważ dają 1/2 galona dziennie. Whoop dee doo. Ich mleko jest słodki smak, i średnio 4% do 5% w tłuszczu masła. Mam jeszcze spotkać Nubian, który dał śmieszne smakujące mleko.
Toggenburgs są następne w górę. (http://www.nationaltoggclub.org/) Te panie są imponującymi dojarkami, wypompowują 2 galony lub więcej każdego dnia, pozostając przy tym stabilne w produkcji. Jednakże, kozy te pochodzą z Alp Szwajcarskich i zostały wyhodowane specjalnie dla mocnego, koziego mleka. I wiele Toggsów jest tego wiernych! Rozmawiałem z kilkoma hodowcami Togg i owacyjnie przyznają, że nie piją ich mleka; hodują Nubiana lub inną rasę, aby dostarczyć mleko do picia. Ich Toggsy są tylko na pokaz. Ale jeśli lubisz kozie mleko smakowe, może to jest właśnie Twoja rasa! Zawartość tłuszczu w maśle oscyluje wokół 3%. Taka sama jak u Alpinów.
I Oberhaslis… (http://oberhasli.net/) Och uwielbiam sposób, w jaki wyglądają „Obers”. Oberhaslis są doskonałymi producentami, tak jak reszta ich europejskich kuzynów. Dwa galony dziennie są uważane za normalne dla wielu hodowców, a trzy galony nie są rzadkością. Zawartość tłuszczu w maśle jest zbliżona do Toggenburga i Alpine, ponieważ trzymają się blisko 2,5% do 3,5%. Ale, podobnie jak Toggs, Oberhaslis to rasa szwajcarska, która ma charakterystyczny smak. Mocny smak. Pamiętam moją pierwszą lochę Oberhasli, którą miałem… Miała na imię Alexis i kochałem ją na zabój. Ale szczerze mówiąc, myślałem, że miała mastitis, kiedy spróbowałem jej mleka po raz pierwszy. Wzięłam mały słoiczek do hodowcy i zapytałam, co jest nie tak. Spróbowała go i powiedziała, że nic nie jest nie tak: tak właśnie smakuje mleko Ober! Nie trzeba dodawać, że Alexis wróciła do hodowcy. To samo pytanie zadawało mi już kilka innych osób. Dlaczego mleko ich Oberhasli smakuje tak, jakby miała mastitis? Mam przyjaciółkę w Ohio, która twierdzi, że jej Oberki dają mleko o normalnym smaku, więc możliwe, że niektórym hodowcom udało się wyeliminować ten gen ze swojego stada. Moja rada jest taka, że jeśli rozważasz zakup Oberhasli, spróbuj jej mleka. Jeśli jest doelingiem, spróbujcie mleka jej matki.
La Manchas: Muszę przyznać, że bardzo lubię La Manchas. (http://www.lamanchas.com/) Rasa z Oregonu, La Manchas daje duże ilości słodkiego w smaku mleka. Większość krów produkuje średnio 1-2 galony mleka dziennie, a procentowa zawartość tłuszczu w maśle wynosi zazwyczaj od 4% do 4,5%. Spokojne, stateczne krowy, jeśli nie przeszkadzają ci uszy (lub ich brak), La Manchas są naprawdę dobrym wyborem. A jeśli nie lubisz ich uszu, to i tak kup jednego. Wkrótce się do nich przyzwyczaisz.
Nigeryjczyki to zabawna rasa. (http://www.andda.org/) Krowy mogą dawać od 2 kubków, do 3/4 galona dziennie. Mam przyjaciela, który ma dwie krowy, z których każda daje 1/2 galona dziennie, i zadziwia mnie za każdym razem, gdy widzę te krowy. Są one tylko osiemnaście cali wysokości! Zawartość tłuszczu w maśle waha się od 6% do 10%. Więc to jest twoja śmietanka do porannej kawy! Krowy zaczynają od 6% na początku laktacji, a do czasu, gdy osiągną szczyt (8 tygodni), zawartość tłuszczu w maśle wzrośnie do 8% do 10%. To jest takie dobre 😉 Ale ja jestem miłośniczką śmietany. Żadnych dwóch procent dla mnie! Powiedziałbym, że dobra średnia to trzy kubki mleka dziennie od każdej lochy. To właśnie słyszę od większości hodowców.
Na koniec, ale nie najmniej ważny, jest Guernsey. (http://guernseygoats.org/) Guernsey są wciąż uważane za rzadką rasę tutaj w USA, a hodowcy wciąż starają się uzyskać dobre linie fundamentalne. Ale słyszę średnio 1 galon dziennie od wielu robi, a procent tłuszczu maślanego jest zwykle 6% do 8%. Tak więc ich mleko jest słodsze niż Nubijczyków, ale nie tak słodkie jak Nigeryjczyków. Guernsey są jedną z najlepszych ras dla mleczarni opartych na trawie, ponieważ są w stanie skutecznie przekształcić trawę w mleko, podczas gdy rasy wysokoprodukcyjne, takie jak Alpine, Saanen, Toggenburg i Oberhasli potrzebują ziarna, aby utrzymać produkcję na wysokim poziomie.
So tam masz to! Pomysł na to, czego można się spodziewać po każdej rasie!
Jakie są Twoje ulubione rasy kóz i dlaczego?
Możesz przeczytać więcej o moich przygodach z kozami na moim blogu, To Sing With Goats.