Czy żonaty mężczyzna może flirtować z samotną kobietą bez ukrytych motywów?

Mój syn Sam jest na studiach, więc pewnego wiosennego niedzielnego popołudnia przejmuję jego pokój i leżę na jego łóżku, otoczony rock 'n' rollowymi plakatami, aby obejrzeć mecz Phillies.

Około piątej rundy wchodzi moja żona: „Właśnie weszłam na twoją pocztę, żeby przeczytać jedną od Sama, a tam była jedna od Erin. Cieszę się, że Sam przeczytał; Erin żałuję, że nie. Ale przynajmniej teraz wiem.”

„Co wiem?”

„Idź to przeczytać.”

Karen wychodzi z pokoju Sama. Ja się nie ruszam. Phils są w górze. W każdym razie, nie ma naprawdę żadnego powodu, aby ścigać się na dół do komputera, ponieważ Erin jest przyjacielem, tylko przyjacielem, nowy przyjaciel. Więc na pewno nie ma powodu, aby być zbyt chętny tutaj.

Gra dostaje trochę niewyraźne, jednak. Karen i ja jesteśmy teraz sami – nasz drugi syn, młodszy brat Sama, Nick, jest również na studiach. W dodatku rzuciłem pracę i teraz pracuję dla siebie w domu.

Karen dokuczała mi, że Erin i ja jesteśmy dla siebie gorący. Erin wróciła do Stanów po dwóch dekadach spędzonych w Irlandii; poznałyśmy się przez przyjaciela rodziny. Były jakieś kolacje dla pół tuzina osób. Karen mówi, że zachowujemy się, Erin i ja, jakby nikogo innego tam nie było. Wszystko, co robimy, to rozmawiamy.

Miałem ten dziki sen, że byliśmy na autostradzie w NOWYM białym BMW. Prowadziłem, musiałem jechać 80 mil na godzinę, żeby nadążyć za wszystkimi innymi i… to może oznaczać tylko jedno: napiszemy naszą książkę i po drodze będą zwroty i zakręty, ale w końcu zarobimy miliardy dolarów i będziemy jeździć naprawdę szybkimi BMW!

E-mail Erin. Nędzny sen. Na kolacji poprzedniego wieczoru u niej w domu, żartowaliśmy o pisaniu książki razem. Wracam na górę, aby sprawdzić na Phils, ale najpierw wbijam głowę do mojej sypialni, gdzie Karen czyta: „Nie sądzę, że to coś. Sen. Kogo to obchodzi?”

Moja żona lekko drży w sposób, który rozpoznaję, sposób, który oznacza, ponieważ jej oczy nie opuszczają książki, Czy jesteś cholernym kretynem?

Wracam do łóżka Sama. Sny są jak wykłady akademickie. Kopią głęboko i mówią wszystko – i nic.

(Co jest takiego złego w sprawdzaniu strony ex na Facebooku? To jeden z 5 sposobów, na jakie mężczyźni potajemnie się oszukują.)

Kiedy spotkałem ją po raz pierwszy, w domu naszych przyjaciół, staliśmy z Erin sami w salonie – wszyscy inni przenieśli się do kuchni, gdzie kolacja była już prawie gotowa – i rozmawialiśmy o tym, nad czym pracujemy.

Zapadał zmierzch; nie paliły się żadne światła. Nie pamiętam, o czym rozmawialiśmy.

Pamiętam natomiast, jak się zatrzymała, zastygła, jakby coś trzeba było obliczyć lub rozwiązać. Erin jest szczupła i kanciasta, a jej włosy są w nieładzie, jak u 11-letniego chłopca. Nosi okulary i nie ma makijażu. Wydała cztery książki. Ma ironiczny śmiech i bardzo ładne zęby. Rozmawialiśmy dokładnie o tym samym, co my. Ja też się nie ruszyłem.

Wieczorami leżymy na przeciwległych kanapach, Karen i ja, czytamy gazetę.

„Problem w tym, że robisz to tuż przede mną”, mówi.

„Co robisz? Ja nic nie robię.”

Moja żona patrzy w sufit. Jest kilka dni po tym, jak Erin podzieliła się swoim snem. Karen ma mały uśmiech.

„Rozmawiamy tylko o pracy”, mówię jej.

„Wy dwoje zachowujecie się tak, jakby nikogo innego tam nie było.”

Jej papier osuwa się na podłogę. Odwraca się, składa ręce i opiera na nich policzek. Karen jest zmęczona – jest terapeutką w prywatnej szkole. „Więc jak się miewa Erin?”

„Nie wiem.”

„Co, nie rozmawiacie?”

„Jest niespokojna. Szuka pracy.”

„A ty?”

„Ja?”

„Czego szukasz?”

Papier leży złożony na moich kolanach. Karen ma wyrobione zdanie na temat mężczyzn. Jej ojciec powiedział jej kiedyś, że nie zna ani jednego mężczyzny, który byłby wierny swojej żonie, włączając w to jego samego.

Pogląd Karen na mnie: Być może mówię jej prawdę, choć równie prawdopodobne jest, że jestem kłamliwym, zdradzającym łajdakiem.

(Related: 5 Reasons Men Cheat-and How to Stay Faithful.)

Erin i ja nie byliśmy razem sami, i tej nocy też nie jesteśmy. Nie na początku.

Przechodzimy przez czytanie w lokalnej księgarni – coś, co zgodziliśmy się, przez e-mail, aby uczestniczyć jako domowi pisarze w potrzebie społeczności. Dopiero potem, gdy prowadzę Erin długim podjazdem do jej wynajętego domku, jesteśmy same.

Do tego momentu Karen, która wstaje o 5 rano, szybko zasypia w domu. Erin i ja siedzimy w moim samochodzie i rozmawiamy.

Niewielki nacisk buduje wewnątrz mojej głowy, która wydaje się wypychać wszystkie myśli z wyjątkiem tej jednej: Mogę squire Erin wokół, być jej przyjacielem, i to wszystko jest pod kontrolą. Dlaczego nie? Jestem człowiekiem o wystarczających osiągnięciach, w niebieskiej marynarce, po prostu oferującym swoje ramię.

To jest gładkie. Jest łatwo. Rozmawiamy przez minutę więcej, lub 15 minut więcej, a potem zatrzymujemy się, i nadszedł czas. I uścisk Erin. To uścisk, który mówi, że jesteśmy ponad podziałami.

„Nie wiedziałam, czy w Ameryce powinno się przytulać lub całować przyjaciela na dobranoc”, mówi. Dwie dekady to dużo czasu, żeby być daleko.

„Jedno i drugie”, proponuję.

„Dobranoc.”

Gdy odwracam się i odjeżdżam od jej powozowni, zastanawiam się nad akcentem Erin. Nie jest irlandzki, ale brzmi trochę jak europejski, decyduję. Stoi na swoich „r”. W końcu jednak mój wieczór nie jest taki gładki. Ani łatwy.

Jak podjeżdżam pod dom, moja komórka wydaje sygnał dźwiękowy. Wiadomość tekstowa od mojej żony: Gdzie jesteś? Jest już trochę po północy. Nigdy, tak naprawdę, nie posiadałem niebieskiej marynarki.

„Spałbyś z nią, gdybyś był singlem.”

Jest następna noc. Karen i ja siedzimy na naszych kanapach. „Nie jestem tym zainteresowana.”

Zastanawiam się, dlaczego wydaje się taka pewna. Erin i ja pozostaniemy przy stole obiadowym po tym, jak inni wstaną. Dla mnie wydaje się to konieczne. Ona próbuje napisać powieść. Ma pomysły. Potrzebuje deski rozdzielczej.

Potrzebuje – nie ujmując zbyt pięknie – mnie.

„Prawdopodobnie przespałbym się z nią”, mówię do Karen. „Ale to nie byłby dobry pomysł.”

Milczymy i myślę, Czy tak będą przebiegać nasze wspólne wieczory sam na sam?

Najwyraźniej tak.

„Myślałam o czymś”, mówi mi Karen następnego wieczoru. „Kiedy przyjechałam kiedyś do Berkeley, poznałam faceta w tej kawiarni.”

„Jakiej kawiarni?”

„W Berkeley, w samym centrum.”

„Caffe Med?”

„Tak, to miejsce na Telegraph.”

To było 25 lat temu. W rzeczywistości moja żona i ja sami poznaliśmy się w kawiarni, jeszcze w Pensylwanii. Mieszkałem w Berkeley, kiedy spotykałem się z Karen, kelnerką. Pamiętałem, jak zostawiłem jej 5 dolarów napiwku za samą kawę, jak nasz początek był gorączkowy i burzliwy, jak przyjechała odwiedzić mnie w Berkeley, jak ledwo się znaliśmy, ale postanowiliśmy się dogadać.

Ta historia, jej historia, jest dla mnie zupełną nowością: Że pewnego dnia, podczas jednej z jej wizyt, w starej hipisowskiej dzielnicy Caffe Med, gdzie pisano powieści i zawierano transakcje narkotykowe, Karen rozmawiała z pewnym facetem przez wiele godzin.

To było dynamiczne, intensywne połączenie. Wyszła z nim, poszła z nim do jego mieszkania. Ale nie weszła do środka.

„Byłam z siebie bardzo dumna”, mówi mi. „Nie musiałam z nim wchodzić na górę. Nie musiałam już tego robić.”

O-kay. „Zadzwonił do mnie raz, w Pensylwanii.”

„Więc dałaś mu swój numer.”

„Tak,” mówi. „Tak.”

(Jak lojalna była wobec swoich starych chłopaków zanim ją poznałeś? Dowiedz się Potencjalna czerwona flaga w przeszłości twojego partnera.)

Jesteśmy cicho. Dziwnie się czuję, poznając ten kawałek starożytnej historii.

Ale nie czuję się starożytna. To tak, jakbym nagle znalazł się bardzo daleko od domu i natknął się na moją żonę, która jest tam, w świecie poza mną.

Ale wiem, co ona robi; to nie jest spowiedź. Postanawiam się w to zagłębić.

„Myślę, że chodzi o dwie rzeczy”, mówię.

Pozwalam jej siedzieć przez chwilę, aż ona mówi: „Myślisz, że co to są dwie rzeczy?”

„Chcę, żeby Erin mnie chciała”, mówię. „Ponieważ ona dobrze sobie radzi. Robimy to samo. Ona jest sukcesem, a jeśli jest zainteresowany mną, to mówi coś o mnie.”

Dajemy, że myśl jego należne. Potem Karen pyta: „A druga rzecz?”

„Ona jest pomysłem. To nie jest ona, dokładnie. Ona jest pomysłem.”

Cisza. Gdyby moja żona teraz paliła, wydychałaby równomiernie.

Powiedziałem prawdę, w całej jej chwalebnej głupocie, coś, co było dla mnie równie chwalebnie obcesowe, dopóki moja żona nie zdołała tego zaklinować. Seks może być absurdalny, ale miłość, jak się ciągle przekonujemy, jest naprawdę dziwna.

Najtrudniejsza do zdobycia kobieta, a może ta, o której myślimy, że naprawdę jej pragniemy, znajduje się wyżej w łańcuchu pokarmowym od nas i dlatego nie będzie nas chciała.

Tak zakładamy, i nie bez powodu: to prawda.

(Related: The Top 20 Traits Women Want in a Man.)

Większość czasu, kobiety o dużych możliwościach dostają się z mężczyznami o dużych możliwościach. Ale co jeśli tak się składa, że ona chce nas…

Kiedy po raz pierwszy zaprosiliśmy Erin i kilku innych przyjaciół na kolację, oprowadziłem ją po domu. W jadalni pokazałem jej fotografie rosyjskich przodków Karen; nagle Erin powiedziała: „Bob, czy ty miałeś rude włosy?”

Gapiła się na zdjęcie z mojego ślubu, na którym podawałem rękę ojcu. Podniosłem je i razem je obejrzeliśmy. Moje włosy zawsze były brązowe, choć teraz są słono-pieprzowe. Na zdjęciu mają inny, obcy kolor.

„Chyba tak” – mówię Erin, jakbym odkryła jakąś fundamentalną prawdę o sobie. „Chyba kiedyś był czerwony.”

Nigdy więcej tego nie rób. Chociaż moja żona nadal jest sceptyczna. Jest pewna, że Erin nie jest zwykłym wymysłem. Spędzam dni w domu, sam, pracując, podczas gdy moja żona jest w pracy.

Ale nadeszło ostrzeżenie, dzięki uprzejmości mojego odważnego nowego życia, w którym wszystko wydaje się możliwe: Lepiej, żebym wiedział, kim jestem.

Ta zawartość jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią, a importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnej treści można znaleźć na stronie piano.io

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *