Q: Czy możesz mi powiedzieć, skąd pochodzi słowo „hodowla”? Zakładam, że kiedyś miało ono coś wspólnego z mężami i małżeństwem.
A: Słowo „hodowla” nie ma nic wspólnego z małżeństwem, przynajmniej nie w dzisiejszych czasach. I nie miało nic wspólnego z małżeństwem, kiedy weszło do języka angielskiego pod koniec XIII wieku.
W rzeczywistości słowo „mąż” samo w sobie nie oznaczało żonatego mężczyzny, kiedy po raz pierwszy pojawiło się około roku 1000.
Rzeczownik „mąż” pierwotnie oznaczał „męską głowę gospodarstwa domowego”, zgodnie z Oxford English Dictionary. Facet mógł być żonaty, owdowiały lub samotny.
Nota słowno-historyczna w The American Heritage Dictionary of the English Language (4th ed.) sugeruje, że ślubne znaczenie „męża” pochodziło z faktu, że męskie głowy domu były zazwyczaj żonate.
Pochodzenie „męża” jest skandynawskie. Podobne słowo z języka staronordyjskiego i islandzkiego, husbondi, oznaczało z grubsza gospodarza domu. (A bondi w języku staronordyjskim był chłopem, który posiadał swój dom i ziemię.)
Musiało upłynąć prawie 300 lat, zanim słowo „mąż” rozwinęło się do współczesnego znaczenia żonatego mężczyzny. To znaczenie zostało po raz pierwszy odnotowane w około 1290 roku.
W tym samym roku, według OED, słowo „husbandry” weszło do języka jako rzeczownik oznaczający zarządzanie gospodarstwem domowym i jego zasobami.
Oto przykład z Kupca weneckiego Szekspira (1596-1598): „Lorenzo, oddaję w twoje ręce / Gospodarkę i zarządzanie moim domem.” (Portia mówi tutaj.)
W 1300 roku inne słowo, „husbandman”, zaczęło oznaczać rolnika lub uprawiającego ziemię, a słowo „husbandry” poszerzyło się, by oznaczać rolnictwo i hodowlę w ogóle, w tym hodowlę zwierząt gospodarskich, drobiu i tym podobne.
Ten ostatni sens „husbandry” przetrwał do dziś. Nadal mówimy o „hodowli zwierząt” jako o gałęzi zarządzania gospodarstwem. Nie znam jednak określenia na zarządzanie mężem!
Kup nasze książki w lokalnym sklepie, Amazon.com lub Barnes&Noble.com.