Czy jest jakaś prawda za „możemy nadal być przyjaciółmi”?
Pierwszą dziewczyną, do której kiedykolwiek naprawdę coś czułem, była bliska przyjaciółka z liceum. Znaliśmy się od dwóch lat, siedzieliśmy obok siebie na lekcjach i spędzaliśmy razem czas, ale wszystko pod platonicznym pretekstem.
Wtedy, latem mojego ostatniego roku, wszystko zaczęło się zmieniać. Ja już ujawniłam się jako biseksualistka, ale ona po raz pierwszy odkryła swoje zainteresowanie kobietami.
Nie jestem pewna, kiedy zaczęłam patrzeć na nią romantycznie – albo czy zawsze tak było – ale kiedy otworzyła się na swoją seksualność, nasza przyjaźń zaczęła rozkwitać w coś więcej.
Podczas jej nieobecności w college’u rozmawiałyśmy codziennie przez telefon, a kiedy wróciła do domu na lato, zaczęłyśmy się spotykać. Chociaż nasz związek nigdy nie rozwinął się poza początkowy etap make-out-and-feeling-each-other-up-in-the-back-of-the-car stage, mieliśmy związek. Granica między przyjaźnią a romansem została przekroczona i nie było już odwrotu.
Nadal nasz romans nie trwał długo – oboje dość szybko zdaliśmy sobie sprawę, że chcemy od siebie różnych rzeczy. Ona chciała poważnego związku, ale ja nie byłem gotowy, by związać się z kimś, kto mieszkał kilka godzin drogi stąd.
Nie wspominając o tym, że jej religijnie oddana rodzina nie miała pojęcia, że jest biseksualna. Nie planowała powiedzieć im o tym w najbliższym czasie, a ja nie byłem pewien, jak wyglądałby poważny związek z kimś, kto nie mógł nawet przyprowadzić mnie do domu.
Decyzja o zakończeniu sprawy, zanim stała się zbyt poważna, była wspólnym wyborem. Chociaż moje serce bolało na myśl o tym, że miałbym ją zostawić, wiedziałem też, że nie jestem gotowy na poważny romans na odległość – a zabawny romans nie był dla niej wystarczający.
„Nadal możemy być przyjaciółmi”, powiedziała, „Nie chcę stracić twojej przyjaźni.”
„Ja też nie”, odpowiedziałem jej. I, szczerze mówiąc, nie chciałem. Po tym wszystkim, byliśmy bliskimi przyjaciółmi przed naszym krótkim romansem. Dwa lata przyjaźni nie mogły przekreślić kilku miesięcy – prawda?
Niestety, nie zajęło mi dużo czasu nauczenie się, że bycie przyjaciółmi ze swoim byłym jest jak poruszanie się po polu minowym.
Twoje tematy rozmów są ograniczone
Zanim się umawialiśmy, mogłem rozmawiać z tą dziewczyną o wszystkim – związkach, zauroczeniach, prywatnych uczuciach.
Później, zacząłem zauważać, że nasze tematy rozmów były ograniczone. Nie mogłem już opowiadać jej o słodkim chłopaku na angielskim lub ładnej baristce – nawet przyznanie się, że uważam ludzi za atrakcyjnych lub że się w nich podkochuję, wydawało mi się niezręczne.
Nasze rozmowy były ograniczone do ściśle platonicznych tematów, takich jak praca czy szkoła. Od czasu do czasu poruszaliśmy głębsze tematy, ale między nami istniało niewidzialne napięcie. Nasza przyjaźń, która wcześniej była jak gruby, metalowy drut, teraz stała się cienką, zwiotczałą nicią.
Chciałam, żeby to napięcie między nami zniknęło, ale nie było na to prostej recepty. Przekroczyliśmy linię na piasku i nie było sposobu, aby wrócić.
Od tamtej pory odkryłam, że jest to prawdopodobnie największy problem w próbach zaprzyjaźnienia się z byłym. O ile twój związek nie wydarzył się dekady temu, będzie niezręczność w powietrzu. Nie możesz tak naprawdę rozmawiać o swoim życiu miłosnym – nie wtedy, gdy byłeś już intymnie zaangażowany w siebie nawzajem.
A mówiąc o intymności, przyjaźnie z byłymi mogą stać się tylko tak bliskie. Jeśli nie jesteś ostrożny, spotkania jeden na jeden mogą zacząć czuć się jak randki. Platoniczna wycieczka do kina lub przyjazny obiad może przynieść dawno utracone uczucia bulgoczące na powierzchni. Trudno jest przejść nad kimś do porządku dziennego, kiedy jesteś nim otoczony.
Boli mnie patrzenie, jak się ruszają
Gdy byliśmy w środku przyjaźni po rozstaniu, moja była wyznała, że się z kimś spotyka. Chociaż nie sądziłam, że nadal coś do niej czuję, świadomość, że jest w nowym związku, była zaskakująco bolesna.
W próbie wyjaśnienia niektórych niezręczności i przywrócenia naszej przyjaźni, próbowała opowiedzieć mi o facecie, z którym się spotykała – tak jakbyśmy nadal były tymi samymi nastoletnimi dziewczynami śmiejącymi się i plotkującymi na jej łóżku. Jeśli cokolwiek, znajomość szczegółów ich związku sprawiła, że nasza już i tak napięta przyjaźń stała się jeszcze bardziej napięta.
Co miałam na to odpowiedzieć?
Ojej, dzięki za poinformowanie mnie, że nadal jesteś aktywna seksualnie!
Cieszę się, że idziesz do przodu, ale kiedy ty chodzisz na randki, ja jem owsiankę z moimi kotami.
W końcu osiadłam na „Oh, wow! Tak się cieszę”, jakbym się nie czuł, jakby ktoś mnie walnął w brzuch.
Każda rozmowa z nią była jak bolesne przypomnienie, że ona jest szczęśliwa i idzie do przodu, a ja jeszcze jej nie dogoniłem. Jeśli to był wyścig, to ona wygrywała przewagą liczebną.
Ale ból związany z tym, że twój były się wyprowadził, może być łatwiejszy do zniesienia w miarę upływu czasu, ale jest duszący przy świeżym rozstaniu. To tak, jakby ktoś sypał sól do otwartej rany za każdym razem, gdy komunikujesz się ze swoim byłym. Jeśli nie jesteś nadal przyjacielem swojego byłego, możesz tylko zobaczyć dowody na ich nowy związek online lub poprzez wspólnych przyjaciół.
Jednakże jedną z okropnych wad byłych przyjaźni jest to, że zawsze będziesz wiedziała z pierwszej ręki o ich nowych związkach i będziesz czuła się tak, jakby rana po zerwaniu wciąż była na nowo otwierana.
Bycie przyjaciółmi z byłym jest (prawie) niemożliwe
Jeśli jest coś, czego nauczyłam się z tego doświadczenia, to to, że nie powinnaś być przyjaciółką ze swoim byłym – przynajmniej, nie od razu. Klasyczne, „Nadal możemy być przyjaciółmi” jest o wiele łatwiej powiedzieć niż zrobić.
W większości przypadków, każda przyjaźń, którą masz będzie ograniczona. Nie ma znaczenia, czy wcześniej byliście najlepszymi przyjaciółmi – to po prostu nie to samo. Nie wspominając o tym, że w procesie dążenia do przyjaźni mogą pojawić się stare uczucia, które uniemożliwią ci dalsze życie. Albo, co gorsza, możesz być zmuszona do obserwowania, jak twój były idzie dalej, podczas gdy ty stoisz z boku.
Nie mówię, że przyjaźnie z twoim byłym są niemożliwe – każda osoba i związek jest inny, ale myślę, że jest to trudne. W moim przypadku, przyjaźń po rozstaniu, którą miałam z moim byłym w końcu odpłynęła w nicość. Myślę, że obie zdałyśmy sobie sprawę, że jeśli kiedykolwiek chciałybyśmy odnowić naszą przyjaźń w dalekiej przyszłości, najpierw potrzebowałyśmy przestrzeni od siebie nawzajem.