Do żony, której mąż kocha inną kobietę

Droga żono, której mąż kocha inną kobietę,

Brzydziłam się czytać twoją historię, ponieważ byłam tam, gdzie ty. Nie ma takiego bólu w moim życiu, który mógłby się równać z tym, gdy dowiedziałam się o romansie mojego męża. Zauważ, powiedziałam mąż, nie ex. Udało nam się i tobie też się uda! Nie było łatwo, ale było warto.

Widziałam komentarze do Twojego artykułu, tak wiele kobiet o dobrych intencjach, które uważają, że masz urojenia lub jesteś uległa. Ale ja znam Cię lepiej niż to.

Wiem, że byłaś zaskoczona, bo ja też byłam. Podobnie jak Ty, mój mąż jest człowiekiem wiary, a my dorastaliśmy razem jako nastolatkowie, zakochani w sobie w liceum. To była cudowna i piękna historia, aż nagle z jego ust padły słowa: „Mam romans”. Gdyby sam mi tego nie powiedział, nie uwierzyłabym mu, bo był ostatnią osobą na świecie, od której spodziewałam się to usłyszeć.

Jak wiele z plakatów, byłam kobietą, która powiedziała: „Gdyby mój mężczyzna kiedykolwiek zdradził, tak szybko wyleciałby za drzwi!”. Ironia bycia tą kobietą i konieczności zjedzenia moich własnych słów nigdy na mnie nie traciła.

Ale chodzi o to, że w hipotetycznej sytuacji, zanim się ją przeżyło, nie można sobie wyobrazić samego doświadczenia. A jedną z rzeczy, których nauczyłam się o niewierności, jest to, że nie ma dwóch takich samych historii. Niektórzy małżonkowie zdradzają wiele razy, co potwierdza powiedzenie „raz zdradzający, zawsze zdradzający”, a inni po prostu kończą tam w zupełnie wyjątkowy sposób.

W moim przypadku, mój mąż przeżył emocjonalne załamanie. Nigdy nie poradził sobie odpowiednio z pewną traumą ze swojej przeszłości i doświadczył porzucenia przez rodziców w tym samym czasie, kiedy został odesłany od naszej rodziny do pracy. To była idealna burza do ataku szatana i dokładnie to się stało.

Pracownica zaczęła zwracać na niego uwagę. Wiedział, że to było złe. Do dziś, kiedy o tym mówi, poczucie winy i wstyd są tak widoczne na jego twarzy. Uległ pokusie. W swojej emocjonalnej słabości, wypełniał się wszystkim, co mogło zamaskować jego ból, w tym piciem i innymi rzeczami. To było absolutnie przerażające, kiedy dowiedziałam się, jak głęboko sięgał ten problem.

Byłam tam, utrzymując domowe ognisko w ogniu, podczas gdy on zachowywał się jak samotny mężczyzna, imprezując. Do dziś, myśląc o byciu tą żoną, jestem zdruzgotana. Wiedząc, że zawsze będziemy mieć tę brzydką plamę na naszym życiu, naprawdę łamie mi się serce.

Wiedziałam, że to nie był mój mąż. Wiedziałam, że to produkt tak wielu rzeczy i na szczęście, mimo że mój mąż też czuł coś do tej drugiej kobiety, w końcu oprzytomniał i zdał sobie sprawę z tego, co miał do stracenia.

Ja, z drugiej strony, zaskoczona i zdradzona w najgorszy możliwy sposób, natychmiast zaczęłam kontrolować szkody. Jakimś cudem udało mi się utrzymać dom na powierzchni i wychować trójkę moich małych dzieci. Czytałam wszystko, co mogłam, otworzyłam się przed moim pastorem i kilkoma przyjaciółmi i rodziną, o których wiedziałam, że będą godni zaufania, nieosądzający i rozmodleni. Nie spodziewałam się, że będę rozwiedzioną matką trójki dzieci i nie byłam w porządku, tracąc życie, które zbudowałam, i mając moje przyszłe marzenia nagle zmiażdżone.

Więc wytrwałam. Och, historie, które mogłabym opowiedzieć, ale z braku słów muszę zachować prostotę. Mój mąż wrócił do domu, zostawił pracę, którą wykonywał, i podobnie jak pani, zobowiązał się spróbować, mimo że jego serce wydawało się być gdzie indziej. Pojechaliśmy na rekolekcje małżeńskie, doradzaliśmy sobie osobno i razem, ukończyliśmy etapy Celebrate Recovery, by przezwyciężyć jego złamanie, które doprowadziło do jego romansu, i moje złamanie po tym, jak przez to przeszliśmy. Krzyczeliśmy, płakaliśmy, kłóciliśmy się i pogodziliśmy się.

Nie było to łatwe. Minęło już pięć lat i nadal nie zawsze jest łatwo. Ale jest tego warte. Mój mąż dokonał złych wyborów, z którymi będzie musiał żyć przez resztę swojego życia. Niestety, ja też będę. Ale zrobiłabym to, nawet gdybyśmy się nie pogodzili.

Moje dzieci dorastają z rodzicami razem. Mamy teraz większe poczucie zaangażowania w nasze małżeństwo. Mój mąż jest otwarty, szczery i całkowicie chętny do wysłuchania mnie, gdy tylko coś mnie niepokoi. Jest całkowicie trzeźwy i szczerze mówiąc, jest jeszcze lepszym człowiekiem rodzinnym niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ wie, jak blisko był utraty tego wszystkiego.

Nasze małżeństwo nigdy nie będzie takie samo, ale jest uzdrawiające. Nie wszystkie sytuacje są czarno-białe i nie zawsze pozostanie w związku jest dobrym wyborem, ale w głębi serca wiedziałam, że tak jest i nie żałuję tego. Ktoś powiedział mi wtedy: „Wzięłaś swoje śluby na poważnie i będziesz walczyć o swoje małżeństwo, dopóki nie uwierzysz, że nie ma już żadnej walki”. I dokładnie to zrobiłam.

Zły wybór mojego męża nie zniszczył nas, ponieważ nie pozwoliłam mu na to, a jestem pewna, że to trudniejsze niż samo odejście. To jest odwaga – kiedy twoje serce jest złamane na tysiąc kawałków, a ty decydujesz się wybaczyć i zaufać temu, kto je roztrzaskał w nadziei na małżeństwo, o którym zawsze marzyłaś.

Masz to. Kibicuję ci. Jestem dowodem na to, że możesz to zrobić!

Wstrzymaj się tam. Rzym nie został zbudowany w jeden dzień…

Modlę się za ciebie, przyjacielu!

Możesz również polubić:

Dlaczego zdecydowałam się zostać po tym, jak mój mąż był niewierny

Zaskakująca droga powrotu do zaufania po romansie

Afera twojego męża nie miała nic wspólnego z twoim życiem seksualnym, wagą ani randkami

Chcesz więcej historii o miłości, rodzinie i wierze z serca każdego domu, dostarczonych prosto do ciebie? Zapisz się tutaj!

Sklep z jej widokiem

Share this:

Her View From Home

Miliony matek połączonych miłością, przyjaźnią, rodziną i wiarą. Dołącz do naszej rosnącej społeczności. 1,000+ pisarzy silny. My też płacimy! Znajdź więcej informacji o tym, jak możesz zostać pisarzem na Her View From Home na stronie https://herviewfromhome.com/contact-us/write-for-her//

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *