Drew League: Everything You Need to Know About the Star-Studded Summer League

Lato nadchodzi i koszykówka zanika w tle, gdy dźwięk pękających nietoperzy przejmuje władzę nad nocami. Ale dzięki ligom pro-am w całym kraju, w tym znanej na całym świecie Drew League, koszykówka nigdy nie przestaje istnieć.

Każdego lata, Drew League Basketball pojawia się na YouTube, wypełniając YouTube najbardziej wybuchowymi i rozrywkowymi graczami NBA obok amatorskich i streetballowych ulubieńców z Los Angeles i nie tylko.

Podczas gdy lato jest zaludnione przez inne rozrywkowe ligi amatorskie z okazjonalnie wrzucanymi zawodowymi graczami, Drew jest najlepsza na Zachodnim Wybrzeżu.

Koszykówka Drew League jest jak 2Pac do Notorious B.I.G. EBC Ruckera.

Jednakże ta 28-zespołowa letnia rywalizacja nie powstała tylko dlatego, że zawodowcy nudzili się podczas offseason. W sali gimnastycznej King-Drew Magnet High School można znaleźć długą, porywającą historię.

Początki

40 lat temu Alvin Willis założył sześciozespołową Drew League, a pierwsze mecze odbywały się w Charles Drew Junior High School na rogu Compton Avenue i Firestone Boulevard w Los Angeles.

Szybka informacja o powstaniu ligi odnotowuje jej skromne korzenie i ogromne wyżyny, które osiągnęła.

Celem Drew League była pomoc młodym ludziom w tworzeniu znaczących relacji na boisku, które mogłyby rozlać się po okolicy, jak również zbudowanie instytucji, która przyniosłaby najlepszych lokalnych graczy z liceum, college’u i zawodowców z powrotem do społeczności.
Jako wieloletni przyjaciel i mentor Dino Smiley, w 1985 roku Willis zdecydował, że nadszedł czas, aby pozwolić Smiley mieć strzał na kierowanie ligą. Do 1985 roku liga wzrosła z pierwotnych sześciu zespołów do 10 zespołów. Dziś liga dopasowuje 28 „tylko na zaproszenie” zespołów do walki na twardym drewnie.
40 lat temu nikt nie przewidział, że sala gimnastyczna w Charles Drew Junior High School na rogu Compton i Firestone będzie gościć najtrudniejszą konkurencję w Południowej Kalifornii, przyciągając legendy streetballu, sportowców akademickich i kilka gwiazd NBA.

Do tego czasu The Drew rozrosło się z sześciu do 10 drużyn i zyskało rozgłos dzięki goszczeniu lokalnych legend tu i tam.

Rozwijało się przez następne dwie dekady, kiedy to kilku graczy NBA zaczęło się pojawiać, ale naprawdę eksplodowało latem 2011 roku, kiedy to gracze NBA stanęli w obliczu lokautu.

Kevin Durant był wszędzie tego lata, zdobywając 66 punktów w grze w Rucker Park i biorąc na siebie Carmelo Anthony’ego i LeBrona Jamesa w meczu Goodman League w Waszyngtonie.

Jednak to jego kilka gier w The Drew rozpoczęło letnie szaleństwo.

The Drew było z pewnością na mapie przed 2011 rokiem, ale to lato zwróciło uwagę nawet najbardziej przypadkowych fanów koszykówki.

Niewiele się zmieniło przez 40 lat. Jasne, są 22 drużyny więcej i przeniósł się z gimnazjum do szkoły średniej, ale to nadal o zabawę i wprowadzenie na show dla zainteresowanych.

Legendy i Stop-Ins

W początkowych latach, godne uwagi talenty były lokalne legendy, a nie dzisiejszych graczy NBA pokazując się hop wokół sądu i podpalić siłownię.

Guys jak Dane Suttle, który mieszkał w Los Angeles i grał na Pepperdine University, zatrzyma się przez siłownię. Kilku z nich dostało szansę na grę w NBA.

Jednakże oryginalną legendą Drew był były kolega Suttle’a z drużyny, Casper Ware.

Ware zdobył trzy tytuły Drew League jako gracz i dwa jako trener, wraz z nagrodą MVP, którą jego syn zdobył trzy dekady później.

Ukończył szkołę średnią w 1979 roku, ale Ware pozostał w lidze w latach 80-tych i później, pokazując swoją szybkość i zasięg po drodze.

Robin „Syk Wit It” Kennedy przeszedł przez ligę na początku lat 90-tych, zanim zaczął grać na AND1 Mixtape Tour podczas jej szczytu w 2001 roku.

John Williams, James „Gumby” Gray, Mo Spillers i Kenny „Bad Santa” Brunner osiągnęli prawie legendarny status jako streetballowcy i wszyscy spędzili przynajmniej jeden sezon w Drew League.

Jeśli chodzi o NBA, JaVale McGee i Nick Young są doskonałymi przykładami obecnych graczy, którzy nie mogą się nacieszyć Drew League.

Spędzili oni lato 2009 roku w Los Angeles i wciąż idą mocno razem na The Drew’s Most Hated Players.

Kobe Bryant, Byron Scott, Paul George, J.R. Smith, Baron Davis, Metta World Peace, Paul Pierce, James Harden i John Wall grali w Drew League w tym czy innym momencie, a gracze NBA nadal zalewają szeregi w swoim wolnym czasie.

The Gear

Odkąd Nike zaczęło sponsorować Drew League, przeszli oni od gry w zwykłych koszulkach „home” i „away” do nowych, fajnych strojów.

Tegoroczne uniformy nie są może eksplodujące stylem, ale są powściągliwe i wyglądają profesjonalnie. Plus są wyposażone w naszywkę z okazji 40 rocznicy, co jest miłym akcentem.

Styl stał się tak dużą częścią The Drew, że faktycznie zaczęli blog o modzie, prowadząc w dół tygodniowe trendy wokół siłowni.

Choć miło jest widzieć, że stroje stają się bardziej jednolite i profesjonalne, wciąż łatwo jest tęsknić za starymi czasami (wiesz, jak dwa lata temu), kiedy Michael Beasley i Kevin Durant mogli grać razem w stroju przedstawiającym świnię jedzącą piłkę do koszykówki.

To jest właśnie ten rodzaj rzeczy, który sprawia, że Drew League jest świetna. Podczas gdy w każdy weekend od maja do połowy sierpnia nadal można oglądać wystawy indywidualizmu, to zespoły i liga jako całość sprawiają, że jest ona tak wyjątkowa.

Miej oko na stale bawiącą się Drew League dzięki ich kontu na Twitterze, aby złapać najważniejsze momenty przez całe lato. Drew nie tylko rywalizuje z najlepszymi ligami pro-am na Wschodnim Wybrzeżu, ale wręcz je przewyższa.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *