Hity i porażki Raiders w offseason

Na papierze, dokładnie to zrobili po tym, jak w trakcie wolnej agentury i draftu pozyskali kilku zawodników, od których oczekiwano natychmiastowego wzmocnienia.

Jak się jednak szybko przekonaliśmy, papier i boisko mogą się od siebie różnić.

Dzięki kombinacji błędnych obliczeń, offseason sabotowanego przez COVID-19 i pecha z kontuzjami, to co kiedyś było uważane za mocny offseason okazało się być rozczarowaniem.

Oto lista hitów i porażek, z odrobiną miejsca dla graczy, którzy wciąż pozostają w kategorii do ustalenia.

Hity

Nelson Agholor

WR, wolny agent

Było mało fanfar, kiedy Raiders ściągnęli Agholora po czteroletniej karierze w Filadelfii, naznaczonej niezrealizowanymi obietnicami i reputacją zawodnika, który upuszczał zbyt wiele podań. Podpisując kontrakt w celu zapewnienia głębi składu, Agholor skorzystał z okazji, kiedy kontuzja mięśnia piersiowego zakończyła sezon Tyrella Williamsa, a kontuzje debiutantów Henry’ego Ruggsa i Bryana Edwardsa spowolniły ich rozwój.

Agholor stał się zaufaną bronią Dereka Carra i skończył z 48 połowami na 896 jardów i ośmioma przyłożeniami, aby prawdopodobnie zapracować sobie na dużą podwyżkę w nowej umowie.

Nick Kwiatkoski

LB, wolny agent

Kontuzja piersiowa i COVID-19 ograniczyły byłego linebackera Chicago Bears do 12 meczów, ale zrobił wystarczająco dużo, aby uzasadnić trzyletni, 21-milionowy kontrakt, który podpisał w marcu. Kwiatkoski skończył z 68 tacklami i był 20. linebackerem w NFL według Pro Football Focus.

Z miejscem na rozwój, ma być jedną z kotwic defensywy zespołu.

Devontae Booker

RB, wolny agent

Odrzucony przez Denver Broncos po czterech sezonach, w których jego przydatność malała z roku na rok, Booker wygrał pracę w obozie treningowym i skończył z 423 jardami i trzema przyłożeniami na 93 podaniach. Raiders mogą być na tropie większego pleców, który uzupełni startera Josha Jacobsa, ale Raiders byliby mądrzy, gdyby Booker znalazł się w składzie.

Pokazał, że wciąż jest w stanie zapewnić odpowiednią głębię.

Misses

Cory Littleton

LB, wolny agent

Upadek z łaski Littletona z top-5 linebackera NFL, którym był z Los Angeles Rams, do jednego ze statystycznie najgorszych linebackerów w NFL w 2020 roku jest niewytłumaczalny. Na pierwszy rzut oka, czyni to trzyletni, wart 35,2 mln dolarów kontrakt, który podpisał, monumentalnym błędem.

Czas jednak jest po jego stronie. Szczery sposób, w jaki posiadał swoje zmagania stwarza nadzieję, że odbicie jest w sklepie. To, w połączeniu z nowym koordynatorem defensywy i pełnym offseason na zaaklimatyzowanie się, może być kluczem, który odblokuje Littletona.

Carl Nassib

DE, wolny agent

Podpisany jako wolny agent, aby zapewnić presję pass-rush z ławki, Nassib nigdy się nie rozkręcił. W końcówce sezonu walczył już tylko o utrzymanie miejsca w składzie na mecz. Nassib zakończył sezon jako 55. obrońca według Pro Football Focus. Trzy sacki Nassiba stanowiły ostry spadek z sześciu sacków, które zgromadził w każdym z sezonów 2019 i 2018.

Jego gra nigdy nie uzasadniała trzyletniej, 25,2-milionowej inwestycji Raiders.

Maliek Collins

DT, wolny agent

Postój Collinsa na kontuzjowanej rezerwie pod koniec sezonu sugeruje, że przez cały rok grał przez kontuzję. Niezależnie od tego, nigdy nie zbliżył się do poziomu gry, którym błysnął podczas swojej czteroletniej kariery w Dallas. Collins skończył jako 125. sklasyfikowany defensive tackle w NFL.

W sezonach 2018 i 2019, Collins wyprodukował siedem sacków i 57 quarterback hurries. Z Raiders, miał 12 sacków i żadnego sacka.

Lynn Bowden

RB, trzeci rundowy pick, 80. overall

Raiders prześcigali się w draftowaniu Bowdena, który w college’u grał na pozycji wide receivera i quarterbacka, ale został poproszony o grę na pozycji running back. Bowden nigdy nie dostosował się do tego w obozie treningowym, a pod koniec obozu Raiders zrezygnowali z niego i sprzedali go, wraz z szóstorundowym pickiem, do Miami za czwartorundowy pick.

TBD

Henry Ruggs

WR, pierwszorundowy pick, 12. overall

Pierwszy szeroki odbiorca wybrany w kwietniu ubiegłego roku, Ruggs miał dodać Raiders szybkości i dynamiki w grze. Podczas gdy miał kilka momentów – dwa złapania 118 jardów przeciwko Kansas City Chiefs i zwycięskie 46-jardowe przyłożenie w meczu z New York Jets – przez długi czas nie odgrywał znaczącej roli.

Wczesnosezonowe problemy z kolanem i ścięgnem oraz późnosezonowa walka z COVID-19 utrudniały mu grę. Jego szybkość zmieniła sposób, w jaki przeciwnicy bronili Raiders i otworzyła pole gry dla kolegów z drużyny. Jednak z pewnością nie był to rok, jakiego Raiders oczekiwali.

Damon Arnette

Bohater, pierwszorundowy wybór, 19. miejsce w składzie

Raiders byli krytykowani za to, że sięgnęli po Arnette’a tak wysoko, jak to zrobili, a jego nierówne występy usprawiedliwiają tę krytykę. Jednak złamany nadgarstek kosztował go siedem tygodni. A kiedy wrócił, doznał dwóch wstrząsów mózgu i opuścił dwa kolejne mecze, co jeszcze bardziej opóźniło jego rozwój.

Tanner Muse

LB, trzeci wybór w trzeciej rundzie, 100. pozycja w rankingu

Muse przechodził z college’u z pozycji safety na linebackera NFL, ale przez cały obóz treningowy był spowolniony przez kontuzję palca u nogi. Skończył na injured reserve i nie zagrał ani jednego meczu.

Bryan Edwards

WR, trzeci wybór w trzeciej rundzie, 81. overall

Edwards miał dwa przechwyty na 51 jardów i przyłożenie przeciwko Denver Broncos w finale sezonu. Ale w tym sezonie nigdy nie udało mu się rozpędzić. Kontuzja kostki w Week 3 znacznie zahamowała jego rozwój. Raiders jednak wciąż mają wysokie mniemanie o swoim młodym receiverze.

John Simpson

OG, czwarty wybór draftu, 109. pozycja.

Simpson rozegrał siedem spotkań na awaryjnej pomocy z powodu kontuzji starterów. Ale zgodnie z oczekiwaniami, jego debiutancki sezon był bardziej rokiem redshirtu, ponieważ pracował za kulisami z myślą o większej roli w przyszłości.

Amik Robertson

CB, czwarty wybór w czwartej rundzie draftu, 109. ogółem

Bardzo podobnie jak Simpson, Robertson miał rok rozwoju podczas przejścia na slot cornerback. Wystąpił w ośmiu meczach, ale zagrał tylko 35 razy.

Kontakt z Vincentem Bonsignore pod adresem [email protected]. Follow @VinnyBonsignore onTwitter.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *