Kolacje w moim domu wyglądają bardziej jak impreza w sąsiedzkim bloku niż jak przeciętne rodzinne spotkanie. Moja wielka, bajeczna rodzina składa się z dwóch byłych żon i ośmiorga dzieci, z których pięcioro należy do mojego męża, jedno do mnie, a dwoje do nas obojga.
Jako macocha, nauczyłam się kilku rzeczy w ciągu ostatnich 20 lat, nie tylko od mojej własnej rodziny, ale także od rodzin moich przyjaciół. Jedną z rzeczy, które zauważyłam jest to, że większość macoch szczęśliwie wchodzi w swoje nowe małżeństwa ze szczerym pragnieniem stworzenia kochającej, funkcjonalnej, mieszanej rodziny. Jednak mieszanie rodziny jest jak mieszanie oleju z octem; nie jest to takie łatwe, na jakie wygląda. Nie dziwi mnie więc, że drugie małżeństwo, które obejmuje pasierbów, ma jeszcze większe szanse zakończyć się rozwodem (i to w krótszym czasie) niż pierwsze małżeństwo.
Każda macocha wie, że małżeństwo, które ma wbudowaną rodzinę, wiąże się z wbudowanymi wyzwaniami. Może ona zakładać, że walki z pasierbami będą stanowiły największe zagrożenie dla jej nowej rodziny, ale obserwując pary wokół mnie, przekonałam się, że tak nie jest. Nie trzeba długo czekać, by rzeczywistość wymierzyła potężny cios: ponowne zamążpójście jest łatwe, ale pozostanie szczęśliwym małżeństwem w drugiej rundzie z pasierbami nie jest łatwym zadaniem. Największym wyzwaniem nie jest zwykle bezpośredni konflikt z pasierbami, ale raczej konflikt o rodzicielstwo pasierbów, zwłaszcza jeśli nowy mąż cierpi na syndrom winnego ojca.
Syndrom winnego ojca występuje, gdy poczucie winy rozwiedzionego ojca z powodu rozpadu rodziny przejawia się w jego niekontrolowanej potrzebie zadowolenia emocjonalnie zranionych dzieci. Świadomi emocjonalnego żniwa rozwodu, winni ojcowie walczą o status ulubionego rodzica poprzez spełnianie każdej zachcianki dziecka. Staje się on jednocześnie sklepem z zabawkami, bankomatem i wycieraczką. Winni ojcowie wyrzucają dyscyplinę przez okno, unikają egzekwowania zasad domowych i rozpieszczają swoje dzieci stertami przedmiotów materialnych. Co gorsza, całkowicie rezygnują z ciężkiego dźwigania rodzicielstwa, pozwalając nowej żonie przyjąć nową, przerażającą rolę: „Egzekutora”
Tutaj zaczynają się małżeńskie kłopoty. Zamiast podziękowań za wstawanie, „Egzekutor” jest wykluczany. Wzgardzony przez dzieci, urażony przez męża, i odraza przez byłą żonę, to jest przegrana – przegrana wszystko wokół! Ta pełna napięcia sytuacja często sprawia, że niegdyś pełna nadziei rodzina zaczyna się rozpadać. Kiedy frustracja sytuacji wrze, instynkt przetrwania nowej macochy wkracza do akcji. Odłącza się emocjonalnie od swojego męża i odsuwa się od wychowywania jego dzieci. Ta postawa uboczna może działać przez jakiś czas, ale powstałe urazy mogą w końcu wbić ostatni gwóźdź do małżeńskiej trumny. mawiam małżeńskie wyzwania związane z syndromem winnego ojca w mojej książce „Prawdziwe sekrety, które kobiety tylko szepczą”. Jednak „syndrom winnego rodzica” to prawdopodobnie bardziej trafna nazwa, ponieważ może on dotyczyć zarówno ojców, jak i matek. Najważniejszą rzeczą, o której należy pamiętać, żyjąc w tej niestabilnej sytuacji, jest nie tracić nadziei. Istnieje wiele rzeczy, które możesz zrobić, aby zwiększyć szanse na przetrwanie swojego małżeństwa.
Po pierwsze, naprawdę nie chcesz być singlem i zacząć od nowa, ponieważ kolejne małżeństwo będzie miało jeszcze mniejsze szanse na sukces. Zobowiąż się więc do tego, aby twoje małżeństwo działało, wzmacniając u współmałżonka swoje osobiste zaangażowanie w związek. Następnie przekaż swojemu współmałżonkowi wiedzę na temat syndromu rodzica winnego i jego długotrwałego, toksycznego wpływu na dzieci. Wyraźnie zaznacz, że jeśli nie będzie to kontrolowane, dzieci staną się odporne na wszelkie wskazówki i autorytety. Musi on zrozumieć, że zasady i odpowiedzialność sprawiają, że dzieci czują się bezpieczne i kochane. Brak granic otworzy drzwi dla wszystkiego, czego nie chcesz dla swoich dzieci: depresji, złych ocen, eksperymentów z narkotykami i lekkomyślnego rozwiązłości. Kiedy je kochasz, musisz je wychowywać. Dzieci rozumieją różnicę między okazywaniem miłości a kupowaniem uczuć. Winni rodzice też muszą to zrozumieć.
Nigdy nie jest za późno, aby dojść do porozumienia ze swoją znaczącą drugą osobą. Zdecydujcie wspólnie, jakie są nowe zasady dla dzieci, a następnie zwołajcie rodzinne spotkanie, na którym omówicie oczekiwania, obowiązki i konsekwencje. Nie pozwól, aby dzieci zmieniały się w zależności od tego, kto jest ich ulubionym rodzicem. Uzgodnijcie, że będziecie się nawzajem wspierać i nigdy nie pozwólcie dzieciom nie szanować przybranego rodzica lub, dla tej sprawy, nieobecnego rodzica biologicznego. yndrom rodzica winnego nie musi rozerwać twojej rodziny na strzępy. Im lepiej zrozumiesz naturę rozwiedzionych rodziców, a także naturę pasierbów, tym lepiej będziesz przygotowany, by utrzymać swoją rodzinę razem. Jeśli uda ci się wytrwać i pozostać w związku małżeńskim, może się okazać, że pewnego dnia, kiedy najmniej się tego spodziewasz, otrzymasz nieoczekiwane, szczere „dziękuję” za to, że podjąłeś się ciężkiej pracy rodzicielskiej. Po ponad 20 latach bycia macochą, nie mogę sobie wyobrazić mojego życia bez mojego męża i mojej wspaniałej, wielkiej, fantastycznej rodziny. Więc chociaż rodzinne wieczory gier mogą wymagać trzech różnych talii kart, nie chciałabym, żeby było inaczej.