My Experience w/ Profractional & Why I Keep Going Back

Przez całe życie borykałam się z problemami skórnymi. Jak tylko weszłam w okres dojrzewania, moja skóra była całkiem do dupy. Na szczęście, poszłam ścieżką, która działa na moją skórę i wciąż się poprawia. Jeśli po raz pierwszy czytasz któryś z moich postów dotyczących pielęgnacji skóry, zdecydowanie polecam zapoznanie się z poprzednimi. Tutaj możesz przeczytać o moich doświadczeniach z accutane sprzed około 4 lat. Następnie opublikowałam post na temat mojej normalnej rutyny pielęgnacji skóry oraz laserów i zabiegów, które wykonuję regularnie, w tym krótki opis mojego pierwszego doświadczenia z laserem profrakcyjnym.

Pierwszy raz skorzystałam z lasera profrakcyjnego Sciton, ale tylko na części twarzy i nie podzieliłam się w tym poście zbyt wieloma doświadczeniami. Mniej więcej rok później zdecydowałam, że nadszedł czas, aby przejść przez ten proces ponownie, ale tym razem na całej twarzy. Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o całym procesie, o tym dlaczego jest do bani, ale też dlaczego nie mogę się doczekać, aby zrobić to ponownie. Mocno wierzę w ten zabieg laserowy i po wykonaniu go zaledwie 2 razy, już zauważyłam ogromną różnicę w mojej skórze. Ale zanim się do tego zabiorę, wyjaśnijmy to wszystko!

Co to jest Profractional?!

Profractional laser treatment jest laserem, który odnawia skórę, aby pomóc zminimalizować zmarszczki i pigmentację oraz pomaga poprawić ton i teksturę skóry. Doskonale sprawdza się w leczeniu blizn, zmarszczek, drobnych linii oraz uszkodzeń posłonecznych, takich jak przebarwienia skóry. Laser profrakcyjny wnika głęboko w skórę, usuwając jej wierzchnią warstwę. Wywołuje to naturalną reakcję organizmu na gojenie się ran, co z kolei stymuluje produkcję nowego kolagenu i elastyny, dzięki czemu skóra staje się gładsza, bardziej miękka i jednolita. A nawet po zagojeniu się skóry w ciągu tygodnia lub dłużej, kontynuuje ona produkcję nowego kolagenu i z czasem staje się coraz lepsza, aż do 6 miesięcy po zabiegu!

Jak wygląda zabieg i powrót do zdrowia?

W dniu zabiegu, Twój estetyk poda Ci krem znieczulający na godzinę przed zabiegiem. Słyszałam od innych, że nie sądzą, aby zabieg profrakcyjny był bolesny, ale ja tego NIE czuję. Kiedy po raz pierwszy poddałam się zabiegowi profrakcyjnemu, byłam dość zaskoczona tym, jak bardzo był on bolesny i zajęło mi około roku, żeby zebrać się na odwagę i zrobić go ponownie. To powiedziawszy, skontaktowałam się z przyjaciółką, która jest pielęgniarką i ona była w stanie dać mi blokadę nerwów w twarzy, aby pomóc w bólu za drugim razem. Tak więc nie tylko miałam krem znieczulający, ale również miałam blokadę nerwów, gdzie ledwo czułam okolice ust i policzków, co zdecydowanie pomogło. Pozwólcie, że powiem Wam, że wyglądałam naprawdę uroczo slobberingując moją drogę przez zabieg.

Zależnie od obszarów, które traktuje Wasz estetyk i ustawień zabiegu, może on trwać od 15 do 30 minut. Myślę, że moje leczenie trwało około 20 minut dla całej mojej twarzy. I tak, to było bolesne, nawet z odrętwieniem i blokadą nerwów. Nie ma po prostu żadnego obejścia, jeśli twój estetyk idzie głęboko z ustawieniami leczenia.

Po zabiegu proces gojenia jest dość szybki w porównaniu do innych zabiegów, takich jak peelingi chemiczne. W przypadku peelingów chemicznych z czasem jest coraz gorzej, ale w przypadku zabiegów profrakcyjnych z każdym dniem jest coraz lepiej. Przez pierwszy dzień po zabiegu skóra jest opuchnięta, czerwona i może krwawić. Jest to zdecydowanie najgorszy dzień, ponieważ jest niewygodny i czujesz się tak, jakbyś miała ogromną otwartą ranę. Nie będziesz chciała wychodzić z domu i polecam spanie z ręcznikiem na poduszce, ponieważ Twoja twarz będzie trochę sączyć. Od razu moja kosmetyczka zastosowała Venus Biocel, który w dotyku jest podobny do wazeliny, ale ma składniki przeciwzapalne, które pomagają w procesie gojenia. Przez około 5 dni używałam tego Venus Biocel co kilka godzin, jak tylko moja skóra stawała się sucha. Chodzi o to, aby ją nawilżać, aby mogła się szybciej goić. W 5 dniu używałam zestawu regenerującego Venus Post Treatment Recovery Kit, który zawiera Odnawiający produkt oczyszczający, Serum z komórkami macierzystymi, Kompleks regenerujący z komórkami macierzystymi oraz Przyspieszacz terapii komórkami macierzystymi i stosowałam go przez około tydzień. Produkty te są niewiarygodnie pomocne, jeśli chodzi o proces gojenia i jego przyspieszenie. Nie używałam tych produktów za pierwszym razem, kiedy robiłam zabieg profrakcyjny i zdecydowanie zauważyłam różnicę w gojeniu!

Po pierwszym dniu, kiedy czujesz się trochę nieswojo, następnego ranka jest trochę łatwiej po umyciu twarzy i usunięciu nadmiaru krwi. Drugiego dnia byłam DEFINITYWNIE nadal opuchnięta, ale skóra nie jest już wtedy jak otwarta rana. Poniżej znajduje się kolaż zdjęć z procesu gojenia dzień po dniu. Dzień 1, Dzień 2, Dzień 3, Dzień 4, Dzień 5, a następnie Dzień 6 z lekkim makijażem. W dniu 3, byłam w stanie zrobić makijaż i wyjść publicznie, mimo że nadal byłam brązowo-czerwona. Na szczęście nie daję AF, więc nie mam nic przeciwko byciu w miejscach publicznych, ale jeśli łatwo się zawstydzasz, możesz chcieć zostać w domu do dnia 4, kiedy makijaż może naprawdę zakryć niektóre linie od lasera i zaczerwienienia.

Co najbardziej zauważyłaś po zabiegu Profractional?

Kiedy dochodzisz do 3. dnia, masz wrażenie, że Twoja skóra może nigdy się nie zagoić… mimo że minęły dopiero 3 dni. Zdecydowanie polecam robienie zdjęć dzień po dniu, ponieważ było to świetne przypomnienie, że moja skóra goi się znacznie szybciej niż myślałam. Po pierwszym tygodniu od razu zauważyłam, że drobne zmarszczki wokół ust i niektóre blizny po nakłuciach na policzkach zmniejszyły się lub prawie zniknęły. A wiele ciemnych plam na czole, które pojawiały się, gdy tylko wystawiałam się na działanie promieni słonecznych, całkowicie zniknęło. Po zabiegu Twoja skóra wygląda i czuje się tak, jakbyś spała na papierze ściernym. I nawet po zagojeniu się skóry i przywróceniu jej normalnego wyglądu, nadal można dostrzec ślady papieru ściernego, jeśli przyjrzeć się skórze z bliska. Minęło już kilka miesięcy od mojego ostatniego zabiegu, a skóra nadal wygląda na nieco zmatowiałą, co oznacza, że nadal produkuje nowy kolagen i odbudowuje się. Jak już wspomniałam powyżej, skóra nadal się goi i odbudowuje nowy kolagen przez okres do 6 miesięcy, więc jej stan stale się poprawia!

Przeprowadzam zabiegi profrakcyjne z 3 powodów:

  1. Aby moja skóra wyglądała młodziej i gładko z czasem (ponieważ genetyka nie robi tego dla mnie)
  2. Aby poprawić moje blizny potrądzikowe po trądziku torbielowatym, przez który przeszłam przed accutane
  3. Aby poprawić drobne linie i zmarszczki

I chociaż myślę, że ten zabieg jest bolesny i jest to trochę ból w dupie, aby mieć swoje życie w miejscu przez kilka dni, MYŚLĘ, ŻE JEST TEGO ABSOLUTNIE WART. Planuję robić to co 6 miesięcy, co oznacza, że będę to robić ponownie na wiosnę i jestem tak podekscytowana, że zobaczę jak wygląda moje trzecie doświadczenie! Te zdjęcia poniżej są oddalone od siebie o około 4 lub 5 lat. Pierwsze jest sprzed rozpoczęcia kuracji accutane, a drugie zostało zrobione kilka tygodni temu i nie mogłabym być bardziej zadowolona z różnicy. Moja skóra jest gładsza, bardziej miękka, a blizny z czasem stają się coraz lepsze!

Ile kosztuje zabieg profrakcyjny?

Zależnie od wielkości obszaru zabiegowego, zabieg profrakcyjny może kosztować 500$-$1800$ i jestem pewna, że może być droższy w zależności od obszaru, w którym się znajdujesz.

_________________

Na koniec dnia, musisz znaleźć estetyka, któremu ufasz i który wie co robi. Ja chodzę do Shawn Haviland (Cherry Hills Facial Aesthetics 720-459-7960) od kilku lat i nie mogę być bardziej wdzięczna, że ją znalazłam. Jeśli nie jesteś w obszarze Denver i próbujesz znaleźć estetyka blisko ciebie, zaleca znalezienie technika, który ma stan wymagane szkolenie laserowe oprócz szkolenia z Sciton wraz z co najmniej 3 lat doświadczenia. Ja znalazłam swoją kosmetyczkę po prostu pytając przyjaciółkę, która miała piękną skórę, do której chodziła. Słowo z ust może być czasami najbardziej pomocne. Ale jeśli jesteś w okolicy Denver, ZADZWOŃ DO SHAWN i przygotuj się na to, że Twoja skóra i życie ulegną zmianie! Ona nawet oferuje 50% zniżki na Twój pierwszy laser profrakcyjny, jeśli wspomnisz, że Cię wysłałam!!!

Z powodu tego lasera moja skóra stała się bardziej jednolita, gładsza i wiele problemów z pigmentacją, z którymi mam do czynienia, całkowicie zniknęło! Pamiętam lata temu, kiedy zmagałam się z trądzikiem torbielowatym, życząc sobie i modląc się, abym mogła chodzić na zewnątrz bez makijażu i czuć się pewnie, i w końcu doszłam do tego punktu! Ale to trwało ciężko f*cking pracy. Nie mogłem po prostu iść hippy, paleo, organiczny sposób. Tak, musiałam popracować nad moją dietą i musiałam pić więcej wody niż wiedziałam, że to możliwe, ale musiałam też zwrócić się ku nowoczesnej medycynie i leczeniu, żeby naprawdę zobaczyć różnicę. I jestem tak zadowolony, że poszedłem tą drogą.

Jeśli masz jakieś pytania, nie krępuj się zostawić je poniżej!!! Mam nadzieję, że ten wpis pomoże Wam w jakiś sposób w Waszej podróży związanej z pielęgnacją skóry!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *