Recycled Cardboard Box Rocket Ship
Święta za nami, dzieci zostały zasypane prezentami, a czym bawią się najczęściej? Tekturowymi pudełkami! Jest w nich po prostu coś z natury atrakcyjnego dla dzieci, o pozwalaniu ich wyobraźni szaleć z kartonowym pudełkiem jako czystym płótnem – im większe pudełka, tym lepiej. Moi chłopcy szczególnie uwielbiają budować statki rakietowe, z którymi mogliby polecieć na księżyc, a dziś chciałam podzielić się z Wami jednym z naszych najbardziej udanych statków rakietowych do tej pory.
To jest jeden z tych, które zrobiliśmy dwa lata temu, kiedy właśnie przeprowadziliśmy się z powrotem do Edynburga. Jedno zbyt duże pudło do przeprowadzki, jedno deszczowe popołudnie i kilka godzin później mieliśmy najwspanialszy statek rakietowy, jakiego dzieciak mógłby sobie życzyć, który kosztował nas nie więcej niż rolka taśmy Duck i faktycznie został z nami przez cały rok.
Nie zamieściłam żadnych wymiarów, ponieważ zależy to całkowicie od rodzaju pudełka, jakim dysponujesz. Pudła do przeprowadzki są świetne – my mieliśmy podwójne, można też ułożyć dwa pudła do przeprowadzki. Pudła dostawcze na lodówki lub meble też są świetne (chyba, że są to płaskie paczki, haha). Będziesz również potrzebował trochę dodatkowej tektury (pocięliśmy inne pudełko po przeprowadzce lub to), wspomnianej wcześniej taśmy Duck i noża rzemieślniczego.
Pierwszą rzeczą jaką zrobiliśmy, aby nasze pudełko było jeszcze wyższe, było zaklejenie taśmą klap na górze pudełka. Podciągnęliśmy klapy do góry, a następnie przykleiliśmy złożone paski tektury w rogach, aby je zabezpieczyć i ustabilizować (patrz poniżej).
Następnie dodaliśmy dach. Do tego potrzebne będą cztery kawałki tektury, które należy pociąć na cztery trójkąty. Dolne krawędzie trójkątów powinny być tej samej długości co górne krawędzie Twojego pudełka. Przyklejamy każdy z nich taśmą na miejsce, a następnie łączymy wszystkie trójkąty razem i zabezpieczamy, owijając więcej taśmy wokół wierzchołka. Oto nasz dach w trakcie budowy (jak widzisz, przyciąłem wierzchołki dwóch trójkątów, aby lepiej do siebie pasowały):
A oto gotowy dach:
Po dachu, wytniemy drzwi. Zrobiłem jedno długie cięcie na środku przodu skrzynki, następnie wyznaczyłem szerokość drzwi i wyciąłem półkole na górze pierwszego cięcia. Możecie zobaczyć co mam na myśli na zdjęciu poniżej:
Następnym krokiem były okna. Zdecydowaliśmy się na dwa okrągłe okna, po obu stronach pudełka.
Tutaj możesz zobaczyć oba okna, patrząc od jednego do drugiego:
Ostatnim krokiem było dodanie skrzydeł po obu stronach rakiety. Do tego celu użyliśmy dwóch rogów z naszego zapasowego pudełka i przykleiliśmy po jednym pod każdym oknem. Użyliśmy dużo taśmy, aby utrzymać je w miejscu. Trochę trudno wyjaśnić, co mam na myśli mówiąc o wycinaniu rogów, ale tutaj jest ich zbliżenie, aby dać ci lepszy pomysł:
I to było to, jedna rakieta gotowa do lotu na księżyc! Jak widzicie, ozdobiliśmy ją jeszcze trochę kolorową taśmą. Możecie też na niej rysować lub malować, co tylko chcecie.
Ta rakieta była jednym z najzabawniejszych projektów, jakie kiedykolwiek zrobiliśmy i była prezentem, który dał dwa razy – najpierw mieliśmy frajdę z robienia jej razem, a potem chłopcy mieli godziny zabawy z nią. Oczywiście, musieli odkopać swoje kostiumy astronautów! Myślę, że gdyby nie padł ofiarą kolejnej przeprowadzki, być może nadal byłby z nami. Ale teraz mamy wymówkę, żeby zbudować nową rakietę!
Czy kiedykolwiek zbudowałeś statek rakietowy z kartonów? Albo jakieś inne wspaniałe projekty z kartonu? Chętnie zobaczę Twoje dzieła! Nie krępuj się podzielić ze mną i oznacz mnie na Instagramie lub Twitterze.