Badacze z południowej Kalifornii widzą więcej żarłaczy białych niż kiedykolwiek wcześniej, donosi lokalna sieć telewizyjna KCAL-TV.
Chris Lowe, ekspert od rekinów na California State University Long Beach, powiedział KCAL-TV, że jego laboratorium oznaczyło rekordową liczbę 38 żarłaczy białych – ponad trzy razy więcej niż w zeszłym roku. „W tym roku było po prostu więcej rekinów, a pytanie brzmi dlaczego,” mówi Lowe.
Ale naukowcy podkreślają ważną kwalifikację: The great whites cruising the Southern California coast are babies and juveniles that tend to be between four and ten feet long. Te płochliwe młode rekiny trzymają się blisko brzegu, aby uniknąć drapieżników i żywią się płaszczkami i rybami.
Unikają też głównie ludzi, nawet jeśli stają się coraz liczniejsze.
„Pomimo tego, że populacje rekinów rosną i więcej ludzi korzysta z wody niż kiedykolwiek wcześniej, nie widzimy większej liczby osób faktycznie ugryzionych przez rekiny” – mówi Lowe agencji Reuters. „W rzeczywistości, w niektórych latach, wskaźnik ten spadł. Więc co to mówi nam, jako naukowcom, jest to, że nie jesteśmy w ich menu w ogóle. Ale od czasu do czasu wypadki się zdarzają.”
Poprzednie badania z laboratorium Lowe’a zidentyfikowały miejsca w południowej Kalifornii – w tym Ventura, Oxnard, Santa Monica Bay, Huntington Beach i Dana Point – jako żłobki dla słynnych zębatych drapieżników, donosiła Cheri Carlson z Ventura County Star w 2017 roku.
Typowo niedojrzałe wieloryby po prostu spędzają lato poza południową Kalifornią, kiedy woda jest stosunkowo ciepła, przed udaniem się na południe do Meksyku i Baja, jak zima schładza morze. Ale w tym roku Lowe mówi, że rekiny trzymają się w pobliżu.
„Normalnie już by odeszły, ale zamiast tego widzimy więcej rekinów niż kiedykolwiek”, mówi Lowe do Katherine Gammon z Guardiana.
Lowe mówi Laylanowi Connelly z San Jose Mercury News, że jego zespół nie ma wystarczających danych, aby wyciągnąć jakiekolwiek twarde wnioski, ale temperatura wody jest częścią tego, co dyktuje, czy rekiny zostają czy odchodzą. „Jeśli temperatura wody się nie obniży, rekiny, które normalnie odchodzą, nie będą miały powodu, by odejść. Tegoroczny monitoring ujawnił również grupy młodych rekinów, które spędzają czas w miejscach położonych dalej na północ, gdzie woda była kiedyś zbyt zimna, aby mogły się tam zatrzymać. „Dla nas jest to zwiastun zmian klimatycznych,” mówi Lowe do Mercury News, „jest to klasyczny znak, że gatunki przemieszczają się na północ i śledzą warunki, które są bardziej odpowiednie.”
Ale nawet jak zmiany klimatyczne przesuwają ulubione miejsca rekinów, rosnąca wielkość populacji jest dobrym znakiem dla rekinów i ekosystemów morskich Kalifornii. Więcej obserwacji oznacza, że ochrona dla bielików uchwalona przez stan w 1994 roku zadziałała. Marine Mammal Protection Act również prawdopodobnie pomógł rekinom, chroniąc ulubione pożywienie dorosłych: ssaki morskie.
„Zajęło to tyle czasu, aby w końcu zacząć widzieć wyniki ochrony, w końcu osiągnęli punkt krytyczny”, Michael Domeier, badacz rekinów w Marine Conservation Science Institute, powiedział Surfline’s Dashel Pierson w 2017 roku po licznych obserwacjach w Orange County. „To nie jest fluke. To jest nasza nowa rzeczywistość. I po prostu musimy się do niej przyzwyczaić.”
Ale dwuletnie badanie dronem przeprowadzone przez Lowe na temat zachowania wielkich białorybów w pobliżu południowych wybrzeży Kalifornii wykazało, że były one w większości obojętne na ludzi w pobliżu. Lowe powiedział Guardianowi, że rekiny mogą w rzeczywistości uczynić plaże nieco bezpieczniejszymi, utrzymując populację płaszczek na niskim poziomie.