W ciągu ostatnich kilku tygodni, sowy zaatakowały ludzi i zwierzęta domowe w Atlancie na co najmniej trzy oddzielne okazje. Jak donosi WSB-TV, duże ptaki spadły, pozostawiając swoje ofiary z różnymi ranami.
Ale przypadki takie jak te zostały wcześniej udokumentowane w innych stanach, jest to dość rzadkie, że sowa atakuje coś innego niż swoją ofiarę. Ale ostatnie mroźne temperatury w większości kraju mogą mieć wpływ na młode ptaki, Susan Haig, starszy naukowiec w U.S. Geological Survey, powiedział Newsweek.
„Jestem pewien, że wiele szczurów i myszy zmarło z powodu niskiej temperatury”, powiedział Haig. „Więc sowy są zdesperowane do jedzenia i nic nie jest bieganie wokół dla nich do jedzenia.”
Related: Bizarre Amazon Rainforest Bird Species Discovered to Be Extremely Rare Hybrid
Niektóre z ataków dotyczyły małych psów, na których zjedzenie ptaki mogą się szczególnie skusić. „Młode sowy, które dopiero uczą się polować, mają straszny czas, próbując znaleźć źródło pożywienia, więc po prostu chwytają to, co wygląda jak małe gryzonie”, powiedziała.
Pierwszy atak w ostatniej smudze w Atlancie wydarzył się zaledwie kilka dni przed Bożym Narodzeniem. Na 23 grudnia, rodzina Holt został zdewastowany po sowa zabił „Freedom”, ich 5-letni Yorkie. On został zabrany do weterynarza i przeszedł operację, ale zmarł wkrótce potem. Mniej niż dwa tygodnie później, inna kobieta i jej dwa psy zostały zaatakowane przez sowę. Jak Deborah Johnson wyszła na zewnątrz, była świadkiem, jak ptak sfrunął i zaatakował jej 20-funtowego jamnika.
„Jak tylko dotknęłam sowy, rzucił się na mnie”, powiedziała Johnson w WSB-TV. „Powalił mnie na ziemię, płasko na ziemi.”
Related: Frigid Temperatures Are Causing Iguanas in Florida To Fall From Trees
Najnowszy incydent, który uderzył w południowe miasto wydarzył się w środę, kiedy to sowa poleciała w dół i podobno przecięła głowę mężczyzny, który wychodził ze swojego domu.
Adam Betuel, dyrektor ds. ochrony przyrody w Atlanta Audubon Society, zgodził się z Haigiem, że przyczyną mogą być niskie temperatury.
„Większość sów nie przechodzi przez pierwszy rok życia, ponieważ uczą się polować i przetrwać w swoim otoczeniu” – powiedział Betuel Newsweekowi za pośrednictwem poczty elektronicznej. „Z zimną pogodą, którą mieliśmy w metro-Atlancie w ostatnich tygodniach, możliwe jest, że pogoda dodała kolejny stresor na ptakach już walczących o znalezienie pożywienia.”
Sowy również obecnie przygotowują się do sezonu godowego, co oznacza, że ich poziomy hormonów są w górę i są bardziej skłonne do utrzymania bliskiego oka na swoim terytorium. Jeśli ludzie nieświadomie zbliżą się zbytnio do ich gniazd, „sowy mogą podejść, a nawet uderzyć człowieka” – wyjaśnił Betuel.