Ten człowiek dostaje pieniądze, aby pomóc kobietom cieszyć się seksem

Larry był całkowicie nagi i miał zawiązane oczy obok pianina, kiedy młodsza kobieta, z którą był, miała przełom. Miała 35 lat, ale wyładowywała nerwową, skumulowaną energię seksualną jak błazen na balu maturalnym, i nie bez powodu: Nigdy nie pocałowała mężczyzny, nie mówiąc już o zobaczeniu go nago w swoim domu w Long Beach.

Była beztroska i ładna jako nastolatka – do czasu, gdy wypadek samochodowy wysłał ją lecącą przez przednią szybę, rozcinając jej twarz i oślepiając ją w jednym oku, według Larry’ego. Po tym wydarzeniu pomyślała: „Jak ktoś mógłby mnie kiedykolwiek pokochać? Więc zamknęła się na świat, na romantyczną miłość i seks. Aż do teraz.

Reklama

Było lato 1994 i Larry, który był o dekadę starszy od niej, miał instrukcje. „Chcę, żebyś się na mnie gapiła” – rozkazał miękko. „Bądź przerażona. Bądź zaciekawiona. Bądź podekscytowana. Jeśli jesteś znudzona, to dobrze. Pójdziemy dalej.” Wkrótce to zrobili, i – co było przerażające – ona też się rozebrała. Potem przyszły pocałunki, pieszczoty i, w końcu, seks.

Read More: Learning How to Orgasm Without Any Touching

Larry Villarin, 62-letni Kalifornijczyk, nie jest jej chłopakiem. Nie jest też osobą świadczącą usługi seksualne, choć technicznie rzecz biorąc płaci mu się 150 dolarów za godzinę uprawiania seksu, spędzania czasu nago i uczenia swoich klientów radości z erotyki. Larry jest najstarszym męskim surogatem seksualnym w Ameryce, w którym to zawodzie ryzykuje aresztowanie, aby pomóc innym w pracy nad dysfunkcją seksualną podczas „sesji” jeden na jeden. W ciągu ostatnich 35 lat ta praca łączyła go z dziesiątkami kobiet (i sporadycznie z mężczyznami) w celu osiągnięcia celów terapeutycznych. W przeszłości, jak sam mówi, pracował z niepełnosprawnymi klientami, osobami, które przeżyły znęcanie się nad nimi, ludźmi o surowych przekonaniach religijnych, a także z milionerami, geniuszami, 40-letnimi dziewicami i wpływowymi sędziami. Większość klientów łączy jego terapię praktyczną z wizytami u psychologa, aby przygotować się do prawdziwej intymności.

Musiała uwierzyć, że nie będę się z niej śmiał ani nie ucieknę. To było piękne widzieć, jak się otwiera.

Tylko dziesięciu mężczyzn jest certyfikowanych do wykonywania tej pracy w USA, według Międzynarodowego Stowarzyszenia Zawodowych Surogatek (IPSA). Larry i inni rzadcy mężczyźni w tej dziedzinie muszą przejść 100 godzin studiów nad ludzką seksualnością, zanim zostaną certyfikowani przez IPSA, która łączy pacjentów z surogatami za pośrednictwem psychiatrów. Jako surogat seksualny, Larry musi poruszać się po trudnym emocjonalnym terenie, np. co się dzieje, gdy klient się w tobie zakochuje, albo jak delikatnie przełamać blokady ciała lub głęboko uwewnętrznione lęki. W przypadku 35-letniej kobiety, która przeżyła wypadek samochodowy, okazało się, że bała się ona przede wszystkim ośmieszenia. „Musiała uwierzyć, że nie będę się z niej śmiać ani uciekać. To było piękne widzieć, jak się otwiera” – mówi.

Większość pracy Larry’ego jest o wiele mniej seksowna, niż mogłoby się wydawać. Podczas pierwszej, godzinnej sesji klienci wyładowują swój bagaż emocjonalny – od lęku społecznego po PTSD – i ustalają cele terapii. Żaden dotyk seksualny nie jest dozwolony. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, przejdą do głaskania dłoni i pieszczot twarzy. Później spróbuje „spaceru zaufania” z zawiązanymi oczami, aby wydobyć ich „z głowy”.”

Reklama

Jego klienci, którzy wahają się w wieku od 22 do 75 lat, zazwyczaj zapraszają Larry’ego do swoich domów w L.A. lub przychodzą do niego. Wielu z nich jest skierowanych do niego przez psychologa po osiągnięciu frustrującego impasu w wyrażaniu swojej seksualności: nie mogą stać się „normalni” bez partnera, i nie mogą znaleźć partnera, jeśli nie staną się „normalni”. Parne rzeczy przychodzą powoli – jeśli w ogóle. „Ustalasz podstawowe zasady”, mówi Larry, „To są małe kroki”. Pracuje z niektórymi klientami przez tygodnie, z innymi przez lata. Niektórzy nigdy nie są gotowi na pełny seks.

Jednym z narzędzi, które Larry wykorzystuje, aby pomóc swoim klientom otworzyć się, jest gra w nagie gry. W jednej z nich on i klientka stoją plecami do siebie z zamkniętymi oczami. Ona otwiera oczy jako pierwsza, potem przychodzi kolej na niego. W końcu podchodzą do lustra i szczerze rozmawiają o swoich odbiciach. Pomaga w tym fakt, że Larry, wolno mówiący stary hipis, nie jest wcale groźny fizycznie. „Ja idę pierwszy i staję przed lustrem o pełnej długości. Robię ustną medytację, opisując moje ciało, od stóp do głów – jak się czuje i funkcjonuje – całkowicie szczerze” – mówi. „To naprawdę sprowadza się do obrazu. Mówię: 'Nie podobają mi się moje obwisłe pośladki' albo 'Złamałem palec u nogi, kiedy miałem 20 lat'. Mogę zrobić 30 minut z tego, po prostu modelując otwartość. Potem ona idzie.”

Miała swój pierwszy orgazm. Nie wierzyła, że kiedykolwiek będzie mogła go mieć. I’m getting misty about it.

W dodatku, jak mówi Larry, ćwiczenia fizyczne mogą prowadzić do epifanii. W jednym przypadku 70-letnia kobieta przez całe życie myślała, że seks jest przykrym obowiązkiem; religijne poczucie winy powstrzymywało ją od masturbacji. „Była zdrętwiała – jej biodra były zamrożone” – wspomina Larry. Kazał jej więc stanąć z rozstawionymi nogami. „Powiedziałem: 'Wyobraź sobie ołówek schodzący między twoje genitalia a odbyt. Teraz napisz swoje imię na podłodze. Wymagało to ruchów jej bioder.”

Później tej nocy wzięła prysznic i położyła się nago na prześcieradle. Bryza z otwartego okna owiała jej ciało, a coś drgnęło w jej miednicy. „To wszystko, co było potrzebne. Miała swój pierwszy orgazm. Nie wierzyła, że kiedykolwiek będzie mogła go mieć. Zaczynam się nad tym zastanawiać,” mówi Larry. „To jest po prostu: rozwój – do czego ludzie są zdolni. Rany, to intymne rzeczy.”

Reklama

Larry twierdzi, że urodziny są powodem numer jeden, dla którego kobiety przychodzą się z nim spotkać. Późne dziewice, które kończą 30 lub 40 lat, widzą zbliżającą się datę i chcą się z nią zanurzyć. „Kamienie milowe to poważna sprawa. To wywołuje niepokój. Kobiety mówią: 'To moja ostatnia nadzieja',” mówi Larry.

Zwykle te klientki mają problemy z kontrolą, które pojawiły się we wczesnym okresie życia. Jeśli nie zajmą się swoimi problemami z kontrolą, pogarszają się one, a ich dziewictwo staje się symbolem wszystkiego, co jest z nimi nie tak. „Są zakłopotane. Czasami nie mogą z nikim o tym porozmawiać” – zauważa Larry. „Próbują udawać to z koleżankami. Ale każdy nowy mężczyzna musi być Panem Właściwym – doskonałym – więc uciekają przy pierwszej usterce w związku. Im dłużej czekają, tym bardziej narasta niepokój.”

Są duże. To prowokuje niepokój. Kobiety będą mówić: 'To moja ostatnia nadzieja.'

Bloki emocjonalne mogą być fizyczne dla niektórych kobiet. Jedna z klientek cierpiała na schorzenie zwane vaginismus, które powodowało, że jej kanał pochwy zaciskał się mimowolnie, uniemożliwiając seks. Było to bolesne i żenujące, więc Larry zalecił jej stosowanie rozszerzacza pochwy przez sześć miesięcy. W przeciwieństwie do ginekologa, jednak on sparowany, że leczenie z terapii intymności i fizycznego dotyku. To zadziałało, jak twierdzi.

Larry jest kimś w rodzaju faceta-bramki, jak mówi: jest niskiego ryzyka, ponieważ nie jest prawdziwym kochankiem. „Kobiety nie są tam po to, by mnie zadowolić; ja jestem tam dla nich. Gdzieś po drodze przestały ufać mężczyznom. Ja muszę to cofnąć.”

Reklama

Ale chociaż zaufanie jest głęboko ważne w pracy Larry’ego, ważne jest również zachowanie emocjonalnego dystansu. Larry mówi, że niektórzy z jego klientów zakochali się w nim, co może popchnąć go w trudną emocjonalną i etyczną szarą strefę.

Jedna kobieta przyszła do niego, świeżo po wyjściu z agresywnego małżeństwa, po śmierci syna. Miała dość samotności i chciała cieszyć się seksem. „Pracowaliśmy przez dwa lata. Przeżyliśmy razem tak wiele pierwszych razów – nie chciała odpuścić” – wspomina Larry. Kiedy jej sesje dobiegły końca, Larry mówi, że klientka zaczęła wysyłać mu drogie prezenty i wciąż próbowała się z nim spotkać. „W pewnym sensie wiedziałem, że jest we mnie zakochana. Ale musiałem być etyczny.”

Niedługo po tym, ustalił nowe granice: Przestał zezwalać na sesje we własnej sypialni i zamiast tego zbudował „pokój terapeutyczny”. Po tym, jak jeden z jego własnych romantycznych związków „rozpadł się z powodu pracy”, zrobił sobie od niej przerwę. Teraz czasami powstrzymuje się przed dzieleniem się z klientami, ponieważ „opowiadając zbyt wiele o sobie, zdałem sobie sprawę, że ją obciążam.”

Praca ta jest pełna etycznych min, według Pauli Hall, brytyjskiej terapeutki seksualnej. „W Wielkiej Brytanii praktyka ta jest w większości odrzucana” – mówi. Dodaje, że relacja surogat-klient jest często postrzegana jako zbyt skomplikowana. Dla Larry’ego jednak, linie są wystarczająco jasne. „W pewnym sensie, już wiemy, że związek musi się skończyć. Lepiej, żeby nauczyli się, jak być zranionymi ze mną, niż z mniej wrażliwym mężczyzną.”

Romantyczne uczucia nie są jedyną kwestią komplikującą zawód Larry’ego: Płacenie za seks – jakikolwiek seks – jest nielegalne w Stanach Zjednoczonych, a nie ma prawa oferującego surogatkom specjalną ochronę. Jeśli policjant wpadłby na Larry’ego podczas sesji, mógłby zostać aresztowany, co właśnie przytrafiło się jednej z jego przyjaciółek. „Spotykała się z klientem, a on okazał się być policjantem”, mówi Larry. „Powiedział: 'Muszę wyznać: za 10 minut usłyszysz pukanie do drzwi i zostaniesz aresztowana za prostytucję, ale widzę, że to nie jest to, co to jest.”

IPSA omija prawo prostytucji w certyfikacji swoich członków, ponieważ nie przyznaje, że stosunek jest częścią praktyki, według Larry’ego i innych obecnych i byłych surogatek. Dziś Larry jest zdumiony, że ludzie nie rozumieją różnicy między jego pracą, którą postrzega jako przede wszystkim terapeutyczną lub społecznie pouczającą.

Na przykład Larry pracował kiedyś z kobietą o surowym religijnym pochodzeniu. Ze względu na swoje wychowanie, nauczyła się ona postrzegać pocałunek jako akt ściśle seksualny, nigdy nie używany do okazywania uczuć. Zwróciła się do Larry’ego, aby nauczył ją podstaw całowania w różnych kontekstach. Podczas ich sesji, jak mówi Larry, to ona ustalała zasady. „Wypróbowaliśmy je wszystkie: Szybki pocałunek na pożegnanie, pocałunek na przywitanie, maraton pocałunków. Nigdy nie wolno mi było odwzajemnić pocałunku” – wspomina. Po kilku tygodniach odeszła, czując się „odrodzona”, gotowa na kochanków i przyjaciół. Larry mówi: „To zwiększyło jej pewność siebie, ojej”.

Ale przez większość czasu Larry nigdy nie widzi pozytywnych skutków swojej pracy. „Część wzmocnienia przychodzi, kiedy mnie opuszczają. To jak karate: Kiedy zdobędziesz czarny pas, twój trening dopiero się zaczyna. Ze mną otworzyli swoje serca – i teraz mogą zacząć żyć.”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *