The Reuben Sandwich Probably Wasn’t Invented Where You Thought It Was

Kanapka Reuben – kremowa, słona kombinacja mięsa, sera i kiszonej kapusty, która jest podstawą jadłodajni i delikatesów w całych Stanach Zjednoczonych – została stworzona pewnej nocy w hotelu w Omaha, Nebraska, aby zadowolić grupę głodnych żydowskich pokerzystów. Według rodziny Schimmel, kanapka została stworzona przez ich przodka.

„Nasz dziadek, Charles Schimmel, przybył do Ameryki jako pasażer na gapę”, mówi historyk rodziny Judy Weil. „Opuścił Odessę, Rosję i swoją żydowską rodzinę hotelarzy, kiedy skończył 13 lat, aby się uratować. Chciał uniknąć poboru do armii carskiej.” Jego planem, jak mówi, było wejście w biznes hotelarski w Stanach Zjednoczonych, co w końcu zrobił. Bernard Schimmel i jego trzej bracia stali się właścicielami wielu hoteli, z których kilka znajdowało się w Nebrasce.

„Dziadek Schimmel chciał zbudować hotel dla każdego ze swoich czterech synów i tak też zrobił. Wysłał ich do szkoły, aby poznali branżę hotelarską. AQ, najstarszy, studiował na Uniwersytecie w Chicago. Walter i Edward uczęszczali do Cornell University’s School of Hotel Administration. Najmłodszy syn, mój ojciec, Bernard, wyjechał na studia do najlepszej wówczas szkoły hotelarskiej na świecie: Ecole Hoteliere w Lozannie, w Szwajcarii” – powiedziała Weil, najstarsza córka Bernarda.

Bernard Schimmel powrócił do rodzinnego hotelu Blackstone w Omaha, Nebraska w 1928 roku. Miał prawie 20 lat i spędził dwa lata na studiowaniu sztuki kulinarnej w Lozannie. Schimmel skupił się na obsłudze gastronomicznej w Blackstone, hotelu znanym z elegancji i powszechnie uważanym za najlepszy hotel w tamtym czasie pomiędzy Chicago a San Francisco.

Jak głosi historia, Charles Schimmel urządził sobie niedzielną partyjkę pokera na ostatnim piętrze Blackstone z grupą swoich lokalnych kumpli. Reuben Kulakofsky, urodzony na Litwie żydowski właściciel cenionego hurtowego i detalicznego rynku spożywczego w centrum Omaha, był stałym bywalcem. Pewnej nocy grupa zgłodniała. Charles poprosił swojego syna, Bernarda, o przysłanie kilku kanapek na partię pokera.

„Reuben Kulakofsky miał beczki z kiszoną kapustą w swoim zakładzie, Central Market,” powiedziała Mary Bernstein, najmłodsza córka Bernarda. „Dziadek Schimmel powiedział do taty: Stwórz coś specjalnego z wołowiną z rożna i kiszoną kapustą. Reuben chce kanapkę z kiszoną kapustą.”

„Tata zrobił kanapkę i wysłał ją do wszystkich na meczu,” powiedziała Mary. Zgodnie z życzeniem, kanapka z wołowiną z rożna miała kiszoną kapustę. Po powrocie ze Szwajcarii, gdzie odkrył ser Emmental, Schimmel nałożył na nią swój ulubiony ser. Do kiszonej kapusty dodał sos rosyjski. A następnie zgrillował to wszystko razem na chlebie pumpernikiel.

„Kanapka była takim hitem, że zasugerowano Charlesowi, aby umieścił ją w menu kawiarni Blackstone.” Kanapka, nazwana Reubenem na cześć Kulakofsky’ego, została w końcu dodana do menu wszystkich hoteli Schimmela. W 1956 r. kanapka Reuben otrzymała nagrodę „Sandwich of the Year” przyznawaną przez National Restaurant Association. Przepis został wydrukowany w magazynie członkowskim stowarzyszenia i stamtąd jego sława rozprzestrzeniła się na restauracje w całych Stanach Zjednoczonych.

Bernard Schimmel miał trzy córki i siedmioro wnucząt. Gdyby żył dzisiaj, bez wątpienia byłby zachwycony, że prawie całe jego potomstwo uwielbia gotować i docenia pyszne, pięknie prezentujące się jedzenie. Niektórzy z nich nie zjedliby jednak jego najsłynniejszego dzieła, Reubena.

Według Connie Shapiro, środkowej córki Bernarda, „Wszyscy pamiętamy, jakim niesamowitym szefem kuchni był nasz ojciec. Czy były to naleśniki dolarowe w niedzielę rano, czy grillowane żeberka lub stek Diane, doskonale upieczony kurczak lub omlet, każdy posiłek był olśniewający zarówno dla oka, jak i podniebienia. Jednak, jak w większości rodzin, niektórzy z nas nie jedzą czerwonego mięsa; niektórzy są wegetarianami; niektórzy są weganami; niektórzy nie jedzą sera. Niektórzy z nas z rozkoszą wgryzają się w Reubena. Inni wolą wspominać historię i miłość, która towarzyszyła tworzeniu potraw przez naszego ojca. I wszyscy z nas są niezmiernie dumni z miejsca kanapki w historii amerykańskiej kuchni!”

Jednakże rodzinne miasto Reubena, Omaha, Nebraska, nie jest ambiwalentne. Nazwało 14 marca Dniem Kanapki z Reubenem. Jeśli znajdziesz się w tym środkowo-zachodnim mieście, masz do wyboru blisko dwa tuziny restauracji, które oferują ją w swoim menu.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *