Po raz kolejny członek obsady Star Trek: The Next Generation mówi o nadchodzącym serialu CBS All Access Jean-Luc Picard Star Trek z udziałem Sir Patricka Stewarta. Tym razem jest to Wil Wheaton, który jest zachwycony nowym serialem.
Wheaton całkowicie gotowy na serial Picard, ale nie spodziewa się telefonu
W ostatni weekend na Baltimore Comic Con, Wil Wheaton ze Star Trek: The Next Generation został poproszony o przedstawienie swoich przemyśleń na temat nowego serialu Picard i pierwszą rzeczą jaką zrobił aktor było szczere wyrażenie jak bardzo jest gotowy na ten serial jako fan:
Kiedy ogłosili serial o Picardzie, podekscytowałem się Star Trekiem w sposób, w jaki nie byłem od ostatniego sezonu Deep Space Nine. Byłem tak podekscytowany, bo kocham Patricka i kocham tę postać. A linia czasowa Next Gen, która jest także linią czasową Deep Space, jest linią czasową, którą kocham najbardziej. Może to trochę oszukiwanie, ponieważ byłam częścią tej linii czasowej, więc jestem w nią emocjonalnie zaangażowana, ale byłam fanką zanim stałam się częścią serialu. Jestem podekscytowany, że będziemy mieli okazję zobaczyć co Picard robi teraz. Jestem tym podekscytowany.
Ostatnio informowaliśmy o tym, jak niektórzy z gwiazd TNG Wheatona powiedzieli, że nie skontaktowano się z nimi w sprawie pojawienia się w serialu, i wygląda na to, że Wheaton również tego nie zrobił. Podczas gdy aktor jest gotowy powrócić do roli Wesley’a Crushera, dał jasno do zrozumienia, że nie czeka na telefon:
Myślę, że jest bardzo mało prawdopodobne, że poproszą mnie o udział w serialu. Myślę, że jest to wyjątkowo mało prawdopodobne, że tak się stanie. Gdyby tak się stało, powiedziałbym „tak”, oczywiście. Myślę, że wszyscy z nas powiedzieliby „tak”. Wszyscy z nas, gdyby dano nam możliwość ponownego założenia skafandrów kosmicznych i pójścia razem pracować i przywrócenia tych postaci, tak jak byłyby trzydzieści lat później, wszyscy powiedzielibyśmy „tak”.”
Wheaton poszedł dalej, aby wyjaśnić, że nie sądzi, że on i jego współtwórcy TNG szukają kasy tak bardzo, jak po prostu chcą znów pracować razem:
Nie sądzę, że to dlatego, że chcemy pracy. Nie sądzę, żebyśmy potrzebowali pieniędzy. To nie dlatego, że nie mamy innych rzeczy do zrobienia. To dlatego, że tak bardzo się kochamy. Możliwość, nawet na jeden dzień, powrotu emocjonalnego do najlepszych czasów w naszym życiu, myślę, że skoczylibyśmy na tę okazję.
Oczywiście, Wheaton i inni aktorzy TNG nie są jedynymi, którzy mówią o pojawieniu się w nowym serialu. Inni aktorzy podnosili swoje ręce, w tym Rosario Dawson, która mówi trochę po klingońsku, i James McAvoy, który zasugerował zagranie młodszego Picarda, tak jak zrobił to z postacią Stewarta w serii filmów o X-Menach. Jest prawdopodobne, że jest więcej osób, które dotarły prywatnie do producentów.
Crusher 2399?
Choć ocena sytuacji przez Wheatona jest prawdopodobnie poprawna, nie jest nierozsądne wyobrażanie sobie, że jego postać ma wpływ na Picarda, nawet 20 lat później. Wheaton pojawił się w Star Trek: Nemesis jako Wesley Crusher, który najwyraźniej powrócił do Gwiezdnej Floty. Wesley jest oczywiście synem Beverly Crusher, która zawsze była romantycznym obiektem zainteresowania Picarda. Picard służył również z ojcem Wesleya, Jackiem Crusherem, aż do jego śmierci na USS Stargazer, który był pod dowództwem Jean Luc-Picard, a ta tragedia jest czymś, co ważyło na Picardzie.
A połączenie Wesleya z tajemniczym kosmitą Podróżnikiem i jego zdolność do badania wszechświata poprzez nadzwyczajne moce może być czymś, co Picard będzie musiał wykorzystać w 2399 roku. Wychodząc poza kanon, usunięta scena z Nemesis (którą możecie obejrzeć poniżej) ustaliła, że Wesley dołączył do załogi USS Titan, pod dowództwem kapitana Willa Rikera, co również otwiera możliwości.
Oglądaj: Wheaton opowiada o serialu Picard na Baltimore Comic Con
(Video via Fandom Spotlight)