The Algonquin Hotel

Algonquin Hotel
Algonquin Hotel

Nie ma w Nowym Jorku miejsca ważniejszego dla trwałej spuścizny Dorothy Parker niż Algonquin Hotel (59 West 44th Street). Każdy wielbiciel Parker wart swojej wagi w książkach wie, że „The Gonk” to miejsce, gdzie Okrągły Stół spotykał się przez kilka lat, począwszy od czerwca 1919 roku. The „Vicious Circle” to najbardziej znana grupa literacka w literaturze amerykańskiej. Hotel Algonquin funkcjonuje jako siedziba i klub dla wszystkich fanów Parkera i „The New Yorker”, który powstał na jego drugim piętrze.

The Algonquin jest najbardziej prestiżowym hotelem literackim w Nowym Jorku. Z wyjątkiem Hotelu Chelsea, Algonquin ma więcej powiązań z literaturą i sztuką niż jakikolwiek inny hotel w mieście. Przez ponad 100 lat gościł pisarzy, redaktorów, aktorów, producentów i ludzi z branży. Zatrzymaj się w lobby Algonquin, w dzień lub w nocy, a znajdziesz tam transakcje, propozycje i uściski dłoni na małych stolikach.

Gonk został zaprojektowany przez architekta Goldwina Starretta i otwarty 22 listopada 1902 roku. Posiada renesansową fasadę z wapienia i czerwonej cegły, jest wysoki na 12 pięter i ma 174 pokoje gościnne. Znajduje się na tej samej ulicy co New York Yacht Club (37 W. 44th), Harvard Club (27 W. 44th) i Bar Association (42 W. 44th), stąd nazwa „Club Row”, w pobliżu której się znajduje. Jedna z dawnych siedzib The New Yorker znajduje się tuż przy ulicy (28 W. 44th) i była biurem magazynu w latach 1935-1991. Hippodrom, najbardziej masywny teatr, jaki kiedykolwiek widział Broadway, znajdował się po drugiej stronie ulicy, aż został zburzony w 1939 roku.

Albert T. Foster i jego żona, Ann Stetson Foster, byli pierwszymi właścicielami Algonquin i kontrolowali go przez najkrótszy okres spośród wszystkich ośmiu grup właścicieli hotelu. Foster, hazardzista, przeniósł się do miasta z Buffalo na przełomie XIX i XX wieku wraz z żoną. Para była współwłaścicielami Puritan Realty Company i dzierżawiła sąsiedni Hotel Iroquois. Udział Fostera w nowym hotelu pochodził z pożyczki w wysokości 50 000 dolarów od jego bogatej żony. Niedługo po otwarciu Algonquin, Ann Foster opuściła męża, zabrała ich dziecko i pozwała go o własność hotelu. Sędzia wyznaczył menadżera hotelu, Franka Case’a, jako jednego z syndyków masy upadłościowej, który miał zarządzać nieruchomością dla pary.

Frank Case
Frank Case

Case zasługuje na dużą zasługę za sukces biznesu. Case zarządzał nią do 1927 roku, kiedy to ją kupił. Zjednywał sobie przychylność ludzi z branży wydawniczej i teatralnej, którzy zawsze byli mile widziani.

Okrągły Stół po raz pierwszy spotkał się w czerwcu 1919 roku na obiedzie, aby powitać w domu Alecka Woollcotta, krytyka dramatycznego dla New York Timesa, który wrócił z I wojny światowej. Wśród jego przyjaciół byli dziennikarze Franklin P. Adams, Heywood Broun, George S. Kaufman, Marc Connelly i Deems Taylor. Zaproszono aktorki Peggy Wood i Margalo Gillmore, a także pisarkę Margaret Leech oraz publicystów Johna Petera Tooheya i Williama Murraya. Dottie była w tym czasie krytykiem dramatycznym w Vanity Fair, pracując obok Roberta Benchleya, redaktora zarządzającego, i Roberta E. Sherwooda, pisarza. Okrągły Stół składał się z około 24 osób, które spotykały się przez blisko dziesięć lat.

Na początku spotykali się w Pergola Room (dziś zwanym Oak Room), dopóki grupa nie urosła zbyt duża i Case przeniósł ich do głównej jadalni. Następnie dał im okrągły stół. Spotykali się tutaj w Rose Room (dziś restauracja Round Table) na długich obiadach, sześć dni w tygodniu. W niektóre wieczory w jednym z pokoi na piętrze odbywała się gra w pokera. W czasie, gdy zaczęto spotykać się przy Okrągłym Stole, Parker miała 25 lat i zaczynała wyrabiać sobie nazwisko. Był to najbardziej pracowity okres w jej życiu.

Po tym, jak Parker rozstała się z mężem, Eddiem, po raz drugi w 1924 roku, wprowadziła się do umeblowanego apartamentu w Algonquin na drugim piętrze. Po rozwiązaniu grupy, Parker była tam z powrotem w 1932 roku, kiedy podjęła jedną ze swoich trzech prób samobójczych, tym razem za pomocą środków nasennych. Obudziła się w hotelowym łóżku i zadzwoniła do swojego lekarza.

Po śmierci Franka Case’a hotel został sprzedany Benowi i Mary Bodne, którzy zbili fortunę na biznesie energetycznym w czasie II wojny światowej. W 1987 roku hotel po raz czwarty zmienił właściciela, gdy Bodnesowie sprzedali go tokijskiej firmie Aoki Corporation za 29 milionów dolarów. Para pozostała w swoim apartamencie na dziesiątym piętrze i każdego dnia siadała w swoich ulubionych fotelach w lobby. Ben zmarł w 1991 roku w wieku osiemdziesięciu ośmiu lat, a Mary w 2003 roku, w wieku dziewięćdziesięciu trzech lat. W międzyczasie, firma zarządzająca Caesar Park International zatopiła ponad 22 miliony dolarów w modernizację hotelu, trzy piętra na raz, w ciągu pięciu lat, wymieniając również osiemdziesięciopięcioletnie windy i wszystkie systemy elektryczne.

W 1997 roku, Aoki sprzedał hotel. Partnerstwo pomiędzy Olympus Real Estate Corporation z Dallas i Camberley Hotels z Atlanty zapłaciło za to miejsce blisko 33 miliony dolarów. Oni również zmodernizowali hotel, zachowując jego niepowtarzalny urok. Zatrudnili Alexandrę Champalimaud, urodzoną w Lizbonie projektantkę wnętrz, aby na nowo wyobraziła sobie lobby i sprawiła, że będzie ono bardziej przypominało to z przeszłości. Hotel świętował swoją setną rocznicę wraz z kolejną zmianą właściciela. W czerwcu 2002 roku, firma Miller Global Properties z Denver kupiła hotel za 43 miliony dolarów.

W październiku 2002 roku, hotel uczcił tę okazję w mało elegancki sposób. Odbyła się ceremonia krojenia tortu w Sali Okrągłego Stołu (dawniej Rose Room) i odsłonięto piękny obraz artystki Brooklyn Natalie Ascencios. Zarząd przeprowadził kolejny remont i po raz pierwszy od stu lat hotel został zamknięty na miesiąc. Ponownie został otwarty w nowym stuleciu, z płaskimi telewizorami i bezprzewodowym dostępem do Internetu.

Generalny menadżer Anthony Melchiorri prowadził dla Millera napięty okręt, nawiązując do historii hotelu, jednocześnie upewniając się, że biznes nie opiera się wyłącznie na reputacji. Jego dbałość o szczegóły i bystry marketing pomogły w odmłodzeniu hotelu. Urodzony na Brooklynie Melchiorri zapoczątkował jeden z największych programów reklamowych hotelu: martini za 10.000 dolarów z diamentowym pierścionkiem zaręczynowym na dnie kieliszka. Historia ta stała się międzynarodową wiadomością. Miller był właścicielem hotelu przez trzy i pół roku, a następnie sprzedał go za 74 miliony dolarów pod koniec 2005 roku firmie HEI Hotels & Resorts, z siedzibą w Norwalk, Connecticut.

W maju 2008 roku nowi właściciele zakończyli renowację wartą 4,5 miliona dolarów, instalując nowe meble i udogodnienia we wszystkich apartamentach i pokojach gościnnych. Zmiany w lobby objęły oświetlenie wpuszczane, lampy wiszące oraz nowe meble. Również w 2008 roku właściciele zatrudnili Gary’ego Budge’a jako nowego dyrektora generalnego. Przybył on z trzydziestopięcioletnim doświadczeniem w branży w Sheraton i Starwood. Prowadzi on również kursy z zakresu hotelarstwa w Tisch Center na Uniwersytecie Nowojorskim.

W 2010 roku hotel wkroczył w kolejną nową erę. Właściciele nawiązali współpracę z Marriott International, firmą hotelarską założoną w 1927 roku. Algonquin stał się pierwszym nowojorskim hotelem, który dołączył do Autograph Collection, niewielkiej grupy niezależnych, globalnych obiektów o wysokim standardzie. Te hotele i ośrodki należą do kategorii hoteli historycznych, butikowych i miejskich. Algonquin skorzystał na wykorzystaniu systemu rezerwacji Marriott i programów affinity do marketingu hotelu wśród nowych podróżnych.

HEI był właścicielem Algonquin przez nieco ponad pięć lat. W czerwcu 2011 roku, firma Cornerstone Real Estate Advisers z Hartford, Connecticut, kupiła nieruchomość za kwotę niewiele wyższą od poprzedniej ceny sprzedaży. Spółka zależna Massachusetts Mutual Life Insurance Company, Cornerstone dokonała najbardziej znaczących ulepszeń w hotelu od czasu wylania fundamentów w 1902 roku. Cornerstone zamknął hotel i Blue Bar od stycznia do maja 2012 roku, inwestując 18 milionów dolarów w renowację od góry do dołu, w ramach której wymieniono wszystkie instalacje hydrauliczne, elektryczne i środowiskowe w budynku. Każdy pokój i apartament został odnowiony i odświeżony, a wszystkie wykładziny i dekoracje ścienne wymienione. Dodano nowe centrum biznesowe, centrum fitness i strefę gościnną. Od czasu ponownego otwarcia Algonquin uzyskał wyróżnienie Four Diamond od American Automobile Association.

W 2014 roku do zespołu hotelu dołączyła pierwsza kobieta na stanowisku dyrektora generalnego. Manuela „Manny” Rappenecker wniosła ze sobą ćwierć wieku doświadczenia w zarządzaniu hotelami na Florydzie, w New Jersey i Nowym Jorku.

Stuart Y. Silverstein zredagował Not Much Fun: The Lost Poems of Dorothy Parker, w 1996 roku. Mówi, że trwałe dziedzictwo grupy pisarzy prasowych, redaktorów czasopism, krytyków, aktorów i osób towarzyszących jest ponadczasowe. „Pierwszy lunch przy tym, co później nazwano Okrągłym Stołem, odbył się prawdopodobnie osiemdziesiąt lat temu” – powiedział Silverstein w 1999 roku. „Na przykład w ostatnim sezonie telewizyjnym co najmniej trzy sitcomy wykorzystały go jako ironiczną puentę, by zrugać bohaterów, którzy mówili źle lub głupio. Czy istnieje jakakolwiek inna osoba, instytucja lub wydarzenie z okresu międzywojennego, które mogłoby zostać wykorzystane przez medium masowego odbiorcy jako domyślnie rozumiane odniesienie kulturowe? Nie przychodzi mi do głowy żadna – nawet Lindbergh, już nie. Być może krach na giełdzie.”

W 1987 roku Algonquin został uznany za zabytek Nowego Jorku; nie jest jednak chroniony przez Komisję Ochrony Zabytków (Landmarks Preservation Commission). Ani wnętrze, ani zewnętrze nie są chronione przed renowacją lub rozbiórką. W 1996 roku organizacja Friends of Libraries USA dodała hotel do swojej listy National Literary Landmarks i poświęciła mu tablicę pamiątkową.

„Wytrwałość jest własnym testamentem” – mówi Silverstein. „Ostatecznie Okrągły Stół był tylko zaściankową koterią literacką, a jednak jakoś przetrwał w masowej świadomości publicznej przez ponad trzy czwarte wieku. To jest bardzo ważne.”

Wpadnij do hotelu, jeśli możesz. Regularnie organizowane są piesze wycieczki, podczas których można poznać więcej historii hotelu i jego słynnej przeszłości.

Część tego postu została zaadaptowana z The Algonquin Round Table New York: A Historical Guide (Lyons Press).

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *